Liga Mistrzów. "To jest kryminał!". Legenda zrugała bramkarza Manchesteru United

PAP/EPA / Filip Singer / Na zdjęciu: Justin Kluivert strzela gola w meczu RB Lipsk - Manchester United.
PAP/EPA / Filip Singer / Na zdjęciu: Justin Kluivert strzela gola w meczu RB Lipsk - Manchester United.

David de Gea przez niektórych jest obwiniany za utratę trzeciej bramki. Paul Scholes nie ma wątpliwości, że gdyby Hiszpanowi nie zabrakło odwagi, to Justin Kluivert nie strzeliłby gola w meczu RB Lipsk - Manchester United.

[tag=614]

Manchester United[/tag] odpadł z Ligi Mistrzów, a wszystko przez porażkę w ostatniej kolejce z RB Lipsk (2:3). W pewnym momencie zapowiadało się nawet na kompromitację "Czerwonych Diabłów", bo przegrywali z niemieckim klubem 0:3. Dopiero w końcówce podopieczni Ole Gunnara Solskjaera zmniejszyli rozmiary porażki.

Na zawodników klubu z Premier League spadła duża krytyka. Jednym z winowajców porażki został David de Gea. Paul Scholes w pomeczowym studiu stwierdził, że hiszpański bramkarz popełnił duży błąd przy trzecim golu Niemców. Strzelił go Justin Kluivert.

- On się bał, że zostanie uderzony. To nigdy nie powinno wpaść do bramki. Harry Maguire wygląda na sztywnego, ale De Gea jako bramkarz musi wyjść i zrobić się tak duży, jak tylko potrafi. Tak, możesz doznać kontuzji, ale on się odwrócił. To kryminał - grzmiała legenda Manchesteru United.

Możliwe, że gdyby nie ten gol, to drużyna Solskjaera zdołałaby odwrócić niekorzystny wynik. Stało się jednak inaczej, a na otarcie łez zawodnikom z Manchesteru pozostała gra w 1/16 finału Ligi Europy.

Liga Mistrzów. Media po meczu RB Lipsk - Manchester United. "Czerwone Diabły dostały to, na co zasłużyły, czyli nic" >>

Liga Mistrzów. "Moi zawodnicy to maszyny". Trener RB Lipsk chwali piłkarzy i krytykuje decyzje sędziów meczu z MU >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków

Źródło artykułu: