Cygaro, piwo i pigułki. Tak Diego Maradona imprezował przed operacją

ONS.pl / Na zdjęciu: Diego Maradona
ONS.pl / Na zdjęciu: Diego Maradona

25 listopada zmarł Diego Maradona. Legendarny piłkarz odszedł krótko po operacji mózgu. Przed tym zabiegiem miał się doskonale bawić. Najnowsze doniesienia wskazują na to, że nieźle imprezował.

W tym artykule dowiesz się o:

Śmierć Diego Maradony to olbrzymi cios dla środowiska piłkarskiego. Słynny Argentyńczyk przez wiele lat cieszył kibiców swoimi nadzwyczajnymi umiejętnościami. Był prawdziwą gwiazdą futbolu.

Po zakończeniu kariery styl jego życia nie miał zbyt wiele wspólnego ze sportem. Wielokrotnie pojawiały się doniesienia, że Maradona lubi imprezować.

Argentyńskie media twierdzą, że kilka dni przed operacją mózgu nagrano Maradonę z cygarem w dłoni. Miał imprezować przy piwie i pigułkach. Był w doskonałym nastroju. Razem z przyjacielem śpiewał różne rzeczy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał

"Daily Star" podaje, że tym przyjacielem miał być lekarz Mariano Castro. To jeden z najbliższych przyjaciół Diego z czasów pobytu na Kubie. Były piłkarz pojechał tam w poszukiwaniu recepty na pokonanie nałogu narkotykowego.

Diego Maradona zmarł krótko po operacji mózgu, która była konieczna ze względu na pojawienie się krwiaka. Przyczyną zgonu legendarnego piłkarza była niewydolność serca.

Prokuratura prowadzi śledztwo ws. śmierci Maradony. Eksperci sprawdzają, czy nie doszło do zaniedbań medycznych i czy Argentyńczyk miał zapewnioną odpowiednią opiekę medyczną.

Czytaj także:
> Były trener Barcelony: Gra z Messim to stres. Nie każdy sobie z nim radzi
> Zbigniew Boniek wskazał, kto wygra plebiscyt FIFA The Best. "The winner is..."

Źródło artykułu: