Arkadiusz Reca dopiero w trzecim sezonie i w trzecim włoskim klubie strzelił pierwszego gola w Serie A. Jego historyczna bramka padła w 49. minucie spotkania FC Crotone - Spezia Calcio (4:1).
Polski pomocnik opanował wówczas piłkę w polu karnym po crossowym podaniu Salvatore Moliny, nawinął sobie przeciwnika i pokonał płaskim uderzeniem Ivana Provedela. Po wszystkim zaprezentował efektowną cieszynkę (zobacz TUTAJ).
"Dużo biegał po lewym skrzydle, rozegrał wiele piłek. Mecz sfinalizowany bramką, w której pokazał doskonałe walory techniczne i zimną krew" - chwali Recę calciomercato.com, jego występ oceniając na "siódemkę" (w skali 1-10, gdzie 10 to najlepsza nota).
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomasz Iwan ocenia grę reprezentacji Polski. "Kadra jest w trakcie budowy. Gra bez pomysłu i tożsamości"
"Stały punkt ofensywy drużyny. W 49 minucie zakpił z obrony Spezii, strzelając bramkę słabszą nogą" - opisuje tuttomercatoweb.com, także wystawiając Recy "7".
"W pierwszej połowie popełniał błędy, które jednak nie skutkowały utratą bramki. W drugiej części strzelił swojego pierwszego gola w Serie A po perfekcyjnej wymianie między pomocnikami" - stwierdza redaktor calciodangolo.com. Nota, a jakże: "7".
W opinii serwisu SofaScore.com. Reca zasłużył z kolei na ocenę "7.7". To jeden z najlepszych wyników w drużynie. Lepszą notę uzyskał jedynie Junior Messias ("8.3").
Zobacz też: Serie A: Lazio odpada od czołówki. Paweł Dawidowicz wśród zdobywców Rzymu