Początek sezonu był przeciętny w wykonaniu Piotra Zielińskiego. Potem jeszcze dopadł go koronawirus i Polak potrzebował trochę czasu, aby dojść do optymalnej formy. Wygląda na to, że zawodnik SSC Napoli wreszcie wszedł na wysoki poziom.
W ostatnich tygodniach "Zielu" jest chwalony za swoje występy. Gennaro Gattuso nie wyobraża sobie pierwszego składu bez polskiego pomocnika. Niewiele jednak brakowało, a dziś 26-latek grałby w zupełnie innym miejscu.
Gazeta "Corriere del Mezzogiorno" przypomina, że wielkim fanem talentu Zielińskiego jest Juergen Klopp. Media wielokrotnie publikowały plotki, że nasz rodak może trafić do Liverpoolu. Okazuje się, że sprawa była poważna.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków
"Juergen Klopp chciał go za wszelką cenę w Liverpoolu. Dlatego Gattuso już latem nalegał na przedłużenie kontraktu z Zielińskim, aby Napoli traktowało go jako czołowego zawodnika" - pisze włoska gazeta.
Teraz Liverpool ma niewielkie szanse, aby wyciągnąć Polaka z Napoli. Niedawno złożył podpis pod umową, która obowiązuje do 2024 roku.
Serie A. Piotr Zieliński chwalony przez włoskie media. "Dzięki niemu można zmieniać system gry" >>
Wiceprezes PZPN w wywiadzie dla włoskiego radia chwali Zielińskiego. "Staje się liderem" >>
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Zieliński byłby gwiazdą w Liverpoolu? 
