Transfery. Premier League. Arsenal chętnie wysłucha ofert za Granita Xhakę
Niczym bumerang wraca temat odejścia Granita Xhaki z Arsenalu. Jak wynika z najnowszych doniesień, tym razem Szwajcar przekroczył wszelkie dopuszczalne granice i może opuścić Emirates Stadium już w trakcie najbliższego okienka transferowego.
Wszystko za sprawą wydarzeń, do których doszło kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wspomnianego spotkania. Właśnie wtedy Granit Xhaka dopuścił się faulu na jednym z zawodników Burnley, a następnie - w trakcie burzliwej wymiany zdań - chwycił kolejnego dość mocno za szyję. Graham Scott nie mógł podjąć innej decyzji i ukarał zawodnika Arsenalu czerwoną kartką.
Szkoleniowiec Kanonierów - Mikel Arteta - określił zachowania swojego podopiecznego niedopuszczalnym. Niewykluczone jednak, że niezadowolenie menadżera to w tej chwili najmniejszy problem samego Xhaki. Jak się bowiem okazuje, niesubordynacja 28-latka sprawia, że Arsenal rozważy każdą propozycję kupna, którą za niego otrzyma. Co istotne w tej sytuacji, w ciągu ostatnich dni dyrektor techniczny klubu - Edu - poprzez swoje wypowiedzi dał do zrozumienia, że brak dyscypliny nie jest mile widziany w szeregach The Gunners.
- Dyscyplina jest czymś bardzo ważnym. Należy o niej wspominać, ponieważ piłkarz musi być przygotowanym na stawienie czoła sytuacji, w której kluczową rolę odgrywają emocje. Często zdarza się, że ktoś reaguje tak, jak nie powinien, co prowadzi do błędów, które widzieliśmy w poprzednich spotkaniach - podsumował Brazylijczyk.
Zobacz także: Marek Wawrzynowski: Bardzo dobra reforma PZPN w cieniu skandalu [FELIETON]