Arkadiusz Milik przerwał milczenie. Polski piłkarz zdenerwował kibiców Napoli

Arkadiusz Milik od kilku miesięcy pozostaje bez gry, a jego agent negocjuje warunki odejścia z Napoli. Reprezentant Polski zdecydował się na krótki komentarz dotyczący swojej sytuacji i szybko doczekał się wielu komentarzy od włoskich kibiców.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Arkadiusz Milik wrócił do treningów z SSC Napoli Twitter / Manuel Guardasole/calcionapoli24.it / Arkadiusz Milik wrócił do treningów z SSC Napoli
Ostatni mecz Arkadiusz Milik w barwach SSC Napoli rozegrał na początku sierpnia. Polski napastnik chciał zmienić klub przed trwającym sezonem, ale nie doszedł do porozumienia z żadną z zainteresowanych ekip. 26-latek pozostał w Neapolu, a klub nie zarejestrował go zarówno do rozgrywek Serie A, jak i Ligi Europy.

Milikowi pozostają zajęcia w ośrodku Napoli i oczekiwanie na zimowe okienko transferowe. "Kontynuuję swoje treningi z uśmiechem na twarzy. Wesołych Świąt" - napisał Milik w mediach społecznościowych. Do wpisu załączył swoje uśmiechnięte zdjęcie w bluzie Napoli.

To pierwszy od blisko miesiąca wpis Milika w mediach społecznościowych. Poprzednio publicznie odzywał się po śmierci legendy Napoli - Diego Maradony, gdy wstawił wspólne zdjęcie z Argentyńczykiem. Wcześniejsze wpisy dotyczyły już zgrupowania reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC Barcelona

Nowe zdjęcie Milika wyraźnie zdenerwowało kibiców Napoli, którzy zaczęli wypominać piłkarzowi, że zarabia 2,5 mln euro za sezon, choć nie znajduje się nawet w kadrze meczowej. Jest też dużo wpisów dotyczących agenta Milika.

"Czeki pod koniec miesiąca i tak docierają", "mogłeś być częścią zespołu, ale agent ci namieszał", "agent rujnuje twoją karierę, obudź się i pogódź z Aurelio De Laurentiisem (prezes Napoli - przyp. red.)", "mogłeś odnowić umowę, ale wybrałeś złą drogę, a ja bardzo cię podziwiałem" - to tylko część komentarzy w języku włoskim, które błyskawicznie pojawiły się po nowym wpisie Milika.

Część kibiców nawiązuje też do poważnych kontuzji zawodnika, który w barwach Napoli dwukrotnie zrywał więzadła w kolanach. "Pamiętaj, czekali na ciebie i sowicie płacili, gdy byłeś kontuzjowany, teraz bądź mężczyzną" - czytamy.

Przypomnijmy, że Milik ma ważny kontrakt do końca czerwca 2021 roku. W lecie Napoli chciało przedłużyć umowę z napastnikiem, ale ten nie zgodził się na takie rozwiązanie. Co więcej, piłkarz nie przyjął ofert z innych klubów - choćby z Fiorentiny (więcej TUTAJ).

Wciąż nie wiadomo, czy Milik ostatecznie zmieni zespół w styczniu, czy dopiero po zakończeniu sezonu. Według ostatnich informacji, "relacje pomiędzy agentem i Napoli pozostają napięte" (więcej TUTAJ).



Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×