Transfery. Trzy kluby, w tym dwie potęgi, wciąż w grze o Arkadiusza Milika
W styczniu może być jednym z najgorętszych nazwisk transferowych w Serie A. Według "Corriere dello Sport" w grze o Arkadiusza Milika wciąż są trzy kluby. Dwa z nich to włoskie potęgi.
Żeby myśleć o wyjeździe z kadrą na przyszłoroczne Euro Milik musi zacząć grać. Dlatego zimą piłkarz i jego agent będą bardzo starali się o transfer. Włoskie media prześcigają się w informacjach, gdzie może trafić napastnik reprezentacji Polski.
Nowe informacje przekazali w sobotę dziennikarze "Corriere dello Sport". Ich zdaniem zainteresowani zakontraktowaniem Polaka są wciąż działacze: Juventusu, AS Roma i ACF Fiorentina.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC BarcelonaDroga Milika do każdego z trzech klubów jest jednak dość skomplikowana. Według "Corriere dello Sport" Juventus zimą nie będzie chciał wydawać pieniędzy na naszego napastnika. Szefowie Starej Damy chcieliby podpisać kontrakt z Polakiem dopiero latem 2021 roku, gdy będzie już wolnym zawodnikiem.
Z kolei działacze Fiorentiny chcieliby szybciej Milika, ale nie są mu w stanie zagwarantować 4 milionów euro pensji za sezon. Do tego nie mają składu na walkę o mistrzostwo w Serie A, co może zniechęcić samego Milika. Pozostaje AS Roma. Jej szefowie nie spieszą się jednak z negocjacjami transferowymi, bo nadal mają Edina Dzeko, który gwarantuje klubowi sporo goli.
Czytaj także:
Wiemy, ile SSC Napoli chce dostać za Arkadiusza Milika
Włoskie media opisują sytuację Milika. "Jest na kwarantannie od futbolu"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)