Derby Londynu zapowiadają się najciekawiej spośród wszystkich meczów w Boxing Day. Piłkarze Arsenalu będą chcieli odbić się po rozczarowującej serii, natomiast Chelsea zamierza doskoczyć do czołówki tabeli Premier League.
Brytyjskie media donoszą, że to spotkanie może zadecydować o przyszłości Mikela Artety. Posada menadżera "Kanonierów" wisi na włosku.
Arteta w wypowiedzi przedmeczowej dla stacji "Sky Sports" powiedział, że zwycięstwo w prestiżowych derbach mogłoby podnieść na duchu jego podopiecznych. - Czułem, że poprzednio w pewnych momentach brakowało nam pewności siebie. Najlepszym lekarstwem w takich sytuacjach jest wygranie spotkania.
Szkoleniowiec postanowił wziąć na siebie odpowiedzialność za zły start rozgrywek ligowych. - Każda porażka to kolejny bolesny moment i kolejne rozczarowanie. Musisz się podnieść, a to wymaga wiele pozytywnej energii. Dopóki będę widział, że robią wszystko, aby poprawić rezultaty, to zawsze stanę po ich stronie - uzupełnił Hiszpan.
Pierwszy gwizdek w spotkaniu Arsenal - Chelsea zaplanowany jest na godz. 18:30. Według bukmacherów, drużyna "The Blues" jest zdecydowanym faworytem tego starcia.
Czytaj także:
Premier League: wymiana ciosów na podium. Leicester City dopadło Manchester United
Premier League. Fabinho w nowej roli. "Trener potrzebował kogoś takiego"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak Messi! 21-latek z Barcelony wykonał rzut wolny po mistrzowsku