PKO Ekstraklasa: tradycja podtrzymana. Cracovia zaczęła rok od treningu, padło siedem bramek

PKO Ekstraklasa: Warta Poznań. Piotr Tworek: Nie ma nic gorszego niż bezsilność [WYWIAD]

Zajęcia rozpoczęły się w samo południe, a premierowa bramka padła o godz. 12.18.

W godzinnym sparingu pierwszy zespół Cracovii zmierzył się z rezerwami swojego klubu. Zaczęło się od niespodzianki, bo na prowadzenie wyszli piłkarze grający na co dzień w III lidze, jednak później wszystko potoczyło się już po myśli ekipy Michała Probierza, która zwyciężyła ostatecznie 6:1.

Tradycja noworocznego treningu "Pasów" sięga 1930 roku. Wówczas nie doszedł do skutku planowany na ten dzień sparing i krakowianie postanowili go zastąpić grą wewnętrzną.

ZOBACZ WIDEO: Kadrowa huśtawka nastrojów w 2020 roku. "Wiemy, że nie potrafimy grać z mocnymi rywalami"

Pierwszy tegoroczny mecz o punkty Cracovia rozegra w sobotę 30 stycznia. W ramach 15. kolejki PKO Ekstraklasy zmierzy się w Grodzisku Wlkp. z Wartą Poznań.

Cracovia - Cracovia II 6:1 (2:1)
0:1 - Michał Wiśniewski 12'
1:1 - Karol Niemczycki 19' (k.)
2:1 - Filip Piszczek 30'
3:1 - Adam Wilk 31'
4:1 - Thiago 36'
5:1 - Mateusz Pieńczak 44'
6:1 - Adam Wilk 59'

/grano 2 x 30 minut/

W 15. minucie Karol Niemczycki (Cracovia) nie wykorzystał rzutu karnego (nie trafił w bramkę).

Składy:

Cracovia: Dawid Szymonowicz - Milan Dimun, Daniel Pik, Mateusz Pieńczak, Patryk Zaucha, Tomas Vestenicky, Thiago, Diego Ferraresso, Przemysław Kapek, Filip Piszczek, Karol Niemczycki; grali także: Adam Wilk, Kamil Kwiatkowski, Tomasz Bała, Michał Stachera, Jan Ziewiec, Mateusz Supryn, Sylwester Lusiusz.

Cracovia II: Filip Kramarz - Krystian Bociek, Jakub Góralczyk, Wiktor Zarzycki, Mateusz Bończyk, Jakub Wojtysko, Patryk Rząsa, Robert Ożóg, Michał Wiśniewski, Kacper Grzebieluch, Remigiusz Biernat; grali także: Kacper Hamulewicz, Oskar Wójcik, Krzysztof Bociek, Jakub Myszor, Aleksander Ciesielski, Adrian Maślanka, Jakub Gut.

Sędzia: Sławomir Steczko (Kraków).

Czytaj także:
Lech Poznań stracił legendę. Eugeniusz Głoziński - człowiek instytucja, któremu ufano bardziej niż trenerom
Nieprawdopodobna historia Mateusza Kuzimskiego. Od pracy przy obróbce warzyw do bramek w PKO Ekstraklasie