22 listopada Zlatan Ibrahimović doznał kontuzji w meczu z SSC Napoli (3:1). Od tamtej pory nie oglądaliśmy szwedzkiego napastnika na boisku. 39-latek już od pewnego czasu trenuje, ale lekarze cały czas nie wydali zgody na powrót do gry.
Przed Milanem kluczowy mecz sezonu. W środę "Rossoneri" zmierzą się z Juventusem. Czy zagra Ibrahimović? Piłkarz narobił nadziei na Twitterze, gdzie zamieścił nagranie z treningu.
Szwedzki gwiazdor jednak nie pisnął ani słowa, czy wystąpi przeciwko Juve. Przy filmie jedynie napisał "tik, tak, tik, tak", sugerując, że walczy z czasem. Nadzieje kibiców jednak ostudzają włoskie media.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. To początek ery Roberta Lewandowskiego? Rok 2020 należał do Polaka!
Sky Sport jest przekonane, że Ibrahimović jeszcze nie znajdzie się w kadrze Milanu na hitowe starcie ze "Starą Damą". Napastnik wciąż trenuje indywidualnie, a sztab medyczny woli cierpliwie poczekać, aż nie będzie żadnego ryzyka odnowienia się kontuzji.
Mediolańczycy są liderem Serie A i w tej chwili mają aż dziesięć punktów przewagi nad aktualnym mistrzem Włoch. Zwycięstwo z Juventusem może sprawić, że obrońca trofeum będzie mieć problem, aby dogonić podopiecznych Stefano Piolego.
Mecz AC Milan - Juventus FC odbędzie się w środę 6 stycznia o godzinie 20:45. Transmisja na żywo w telewizji Eleven Sports 1.
Tick tock tick tock pic.twitter.com/tCDguTWeDH
— Zlatan Ibrahimović (@Ibra_official) January 4, 2021
Nowe informacje włoskich mediów w sprawie Ibrahimovicia. To nie są dobre wieści dla reprezentacji Polski >>
F1. Ferrari ma problemy z wyborem nowego szefa. Prezydent Juventusu uratuje firmę? >>