"Mewy" zmierzą się z ekipą z League Two (4. poziom rozgrywkowy) i wydawało się, że to idealny moment, by były pomocnik Lecha Poznań płynnie wszedł do zespołu. Tak się jednak nie stanie.
Menedżer Brighton and Hove Albion Graham Potter przekazał, że Jakub Moder jeszcze nie dotarł na Amex Stadium, bowiem wciąż przebywa w ojczyźnie. W siedzibie swojego nowego pracodawcy pojawi się dopiero w przyszłym tygodniu - po uzyskaniu negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa.
21-letni pomocnik został piłkarzem "Mew" 1 stycznia. Jego transfer został sfinalizowany latem ubiegłego roku, choć wychowanek Warty miał pozostać w Lechu do końca sezonu 2020/2021. Ostatecznie Brighton and Hove Albion zdecydowało się skrócić wypożyczenie i dlatego piłkarz uda się do Anglii już w przerwie zimowej.
Na sprzedaży Modera "Kolejorz" zarobi rekordowe 11 mln euro, jednak pięć procent z tej sumy (czyli ponad 0,5 mln w unijnej walucie) powędruje na konto Warty. Zieloni zapewnili sobie ten bonus, gdy zawodnik opuszczał Drogę Dębińską w 2014 roku.
Czytaj także:
Oficjalnie: mecz Polska - Islandia ostatnim sprawdzianem przed Euro 2020
Wieczysta Kraków nie przestaje szokować. Kolejny piłkarz z przeszłością w ekstraklasie zagra w okręgówce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale bramka piłkarki w Chile! Tego gola można oglądać godzinami