Środkowy obrońca opuścił szeregi "Kolejorza" w 2007 roku, choć nie zdołał nawet zadebiutować w pierwszym zespole. Bartosz Salamon przez lata grał we Włoszech na różnych szczeblach.
9-krotny reprezentant Polski był piłkarzem takich klubów, jak Brescia Calcio, Foggia, AC Milan, Sampdoria Genua, Pescara, Cagliari czy Frosinone. Ostatni okres spędził grając w barwach SPAL.
Od początku sezonu 2020/21 Salamon zanotował 13 występów na poziomie Serie B i 2 razy wpisał się na listę strzelców. W swoim dorobku ma również 1 mecz w krajowym pucharze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!
Jego umowa ze SPAL obowiązywała do końca rozgrywek, ale już zimą dostał zielone światło na transfer. W sobotę Salamon został zaprezentowany jako nowy zawodnik drużyny Lecha Poznań.
Salamon pomyślnie przeszedł testy medyczne, a następnie złożył podpis pod umową, która będzie obowiązywać przez najbliższe 3,5 roku. O transfer defensora zabiegali również działacze Legii Warszawa.
- Zastanawiałem się nad tym, jakie uczucia będą mi towarzyszyć przy okazji powrotu i muszę powiedzieć, że jest tak, jakbym nigdy stąd nie wyjechał. Czuję się w pełni swobodnie, zupełnie jak u siebie w dom - Salamon udzielił wypowiedzi na łamach oficjalnej strony klubu.
Tomasz Rząsa dodał, że już latem Lech był blisko porozumienia w sprawie transferu Salamona - Sprawa była niemal na ostatniej prostej. Byliśmy wtedy nawet po słowie z jego klubem, ale w ostatecznych rozmowach SPAL nie wyraziło zgody na jego transfer - przyznał dyrektor sportowy.
.@salamon1591, witaj w domu!pic.twitter.com/RJu9onnfdm
— Lech Poznań (@LechPoznan) January 9, 2021
Czytaj także:
Lech Poznań sięga po piłkarza Anderlechtu Bruksela. Znamy szczegóły transakcji!
Serafin Szota: Z Kubą Moderem razem pisaliśmy nawet kartkówki