Zbigniewowi Bońkowi niemal do ostatnich godzin udało się utrzymać w tajemnicy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Dopiero w czwartkowy poranek pojawiły się poważne przesłanki, kierujące uwagę mediów w kierunku Paulo Sousy.
I rzeczywiście - na konferencji prasowej prezes PZPN ogłosił podpisanie kontraktu z 50-letnim Portugalczykiem. Byłym świetnym piłkarzem, mającym na koncie dwa triumfy w Lidze Mistrzów, który jednak czeka na duży sukces w karierze trenerskiej.
Jakim szkoleniowcem jest następca Jerzego Brzęczka? Na co zwraca uwagę? Jaką piłkę grają jego drużyny? Poznaliśmy dekalog, który stara się stosować Portugalczyk w swoich miejscach pracy.
ZOBACZ WIDEO: Jerzy Engel ostrzega nowego selekcjonera reprezentacji Polski. "Przeskok jest kolosalny"
Sousa pracował już w wielu europejskich klubach: w Anglii (Queens Park Rangers, Leicester City), na Węgrzech (Videoton), w Izraelu (Maccabi Tel-Awiw), Szwajcarii (FC Basel) czy we Francji, gdzie prowadził Girondins Bordeaux. Najlepiej szło mu jednak we Włoszech.
W 2015 roku ACF Fiorentina wybrała Sousę na nowego trenera pierwszej drużyny. Portugalczykowi udało się utrzymać na gorącej posadzie przez dwa sezony i trzeba uczciwie przyznać, że od momentu jego odejścia żadnemu szkoleniowcowi nie udało się osiągać już tak dobrych wyników.
Niedługo po podpisaniu kontraktu "La Gazzetta dello Sport" dotarła do najważniejszych zasad stosowanych przez Sousę, których wymaga od piłkarzy i swoich współpracowników, oraz czym kieruje się w swojej pracy.
Oto one:
1. Kluczowe słowa to ambicja, odwaga, inteligencja i szybkość myśli
2. Ciągły dialog z piłkarzami
3. Integracja zawodników podczas posiłków
4. Zakaz spożywania wina, piwa czy jakiegokolwiek alkoholu
5. Wprowadzenie diety opracowanej przez specjalistów
6. Wzmocnienie pozycji bramkarza, który uczestniczy w rozgrywaniu akcji
7. Rejestrowanie danych każdego piłkarza podczas treningów i meczów przez kamery termowizyjne
8. Zwracanie uwagi na pogodę - unikanie zajęć w czasie deszczu
9. Stawianie na otwartość w stosunku do kibiców, organizowanie otwartych dni dla fanów
10. Porządek i współpraca z pracownikami biura czy magazynu
"LGDS" przekonywała, że Sousa to człowiek otwarty, skupiający się na rozmowach z piłkarzami, jednak w szatni stawiający też na jasny i mocny przekaz.
Czy Portugalczykowi uda się przenieść wszystkie zasady na grunt reprezentacji Polski? Prawdopodobnie niektóre będą musiały ulec modyfikacjom, bo nie będzie miał do dyspozycji piłkarzy w takim wymiarze czasowym.
Jak jednak wypadł dekalog Sousy właśnie we Florencji? W pierwszym sezonie doprowadził Violę do piątego miejsca w tabeli Serie A i wyszedł z grupy w Lidze Europy. W kolejnym powtórzył ten sam wynik w LE, ale w kraju udało się zakończyć rozgrywki na ósmej pozycji.
I był to ostatni raz, gdy oglądaliśmy Fiorentinę w europejskich pucharach. W 2018 roku Sousa został pożegnany, ale Stefano Pioli, Vincenzo Montella i Giuseppe Iachhini nie powtórzyli jego wyników, a Viola stała się drużyną środka tabeli, choć inwestowane są w nią coraz większe pieniądze.
To już jednak nie jest problem 50-letniego Portugalczyka, który skupi się teraz na grze reprezentacji Polski. Jego kontrakt będzie obowiązywał do końca eliminacji do mistrzostw świata w 2022 roku.