Jan Tomaszewski skomentował wybór nowego selekcjonera reprezentacji Polski
Paulo Sousa został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Jasne zdanie na temat tego wyboru ma Jan Tomaszewski. - Jestem przekonany, że będziemy teraz grali z najlepszymi drużynami świata jak równy z równym - ocenił w rozmowie z WP SportoweFakty.
Tomaszewski ma nadzieję, że reprezentacja będzie grała tak jak za Adama Nawałki na mistrzostwach Europy, kiedy przegraliśmy z Portugalią w ćwierćfinale. - Tylko że wtedy - mówi Tomaszewski - każdy Polak był dumny z tego, jak graliśmy. Kolejna sprawa: bardzo się cieszę, że Sousa zna wiele języków, ale nie zna polskiego, bo nie będzie zmuszony czytać tych bzdur, które wypisują niektórzy dziennikarze - dodaje.
- Być może moje argumenty przekonały Bońka, bo ja byłem przeciwny, żeby przedłużać tragikomedię z Jerzym Brzęczkiem. Mówiłem wtedy, że czekają nas mecze w eliminacjach do mistrzostw świata. Wszyscy o tym zapomnieli, a ja byłem jedynym, który mówił o tym - przyznaje.
- Sousa od jutra powinien rozpocząć odprawę przed meczami z Węgrami i Anglikami. Nie mówię o Andorze, bo przeciwko niej to i ja mogę poprowadzić drużynę. Niech już zacznie mentalnie przygotowywać zawodników do roli, jaką mają odgrywać. Jeśli myślimy o awansie na mistrzostwa świata, to w tych dwóch meczach powinniśmy zdobyć przynajmniej po punkcie - kończy Jan Tomaszewski.
Zobacz także: Zbigniew Boniek zmienił front. "Robert Lewandowski nie wiedział o dymisji Jerzego Brzęczka"
Zobacz także: Oto dekalog nowego selekcjonera reprezentacji Polski
OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP (link sponsorowany)