Bundesliga. Joshua Kimmich chwali Roberta Lewandowskiego. "Najważniejsze jest to, że..."

PAP/EPA / ALEXANDER HASSENSTEIN / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z prawej)
PAP/EPA / ALEXANDER HASSENSTEIN / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z prawej)

Robert Lewandowski strzela gola za golem i jest na dobrej drodze, by pobić rekord legendarnego Gerda Muellera. Jeden z liderów Bayernu Monachium - Joshua Kimmich - chwali polskiego napastnika i zwraca uwagę na ważny szczegół.

Po siedemnastu ligowych kolejkach Robert Lewandowski ma w swoim dorobku 22 gole. W Niemczech coraz częściej dyskutuje się o tym, czy polski napastnik jest w stanie pobić rekord Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 zdobył w Bundeslidze 40 bramek. Jeśli "Lewy" utrzyma dotychczasową skuteczność, to nie powinien mieć problemów z poprawą osiągnięcia legendy niemieckiej piłki.

Lewandowski daje nie tylko gole, ale też i punkty Bayernowi Monachium, który w przypadku niedzielnej wygranej nad Schalke 04 Gelsenkirchen będzie miał już siedem "oczek" zaliczki nad drugim w tabeli RB Lipsk. Z tak wysokiej formy Polaka zadowolony jest nie tylko trener Hansi Flick, ale i jego koledzy z zespołu.

W rozmowie z oficjalnym serwisem Bundesligi Lewandowskiego skomplementował Joshua Kimmich. Niemiec został zapytany o to, czy Lewandowski jest w stanie pobić rekord Gerda Muellera. - Najważniejsze jest to, żeby pozostał w formie i wtedy jest możliwe, że pobije ten rekord - powiedział Kimmich.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: od chuderlaka do mięśniaka. Niesamowita metamorfoza Torresa!

- Mam nadzieję, że w każdym spotkaniu będzie strzelał gola lub dwa, ponieważ jest do również dobre dla drużyny. Mam nadzieję, że Lewandowski pobije rekord Muellera - jasno stwierdził Kimmich.

Bayern Monachium w niedzielę zmierzy się w spotkaniu 18. kolejki Bundesligi przeciwko Schalke 04 Gelsenkirchen. Mecz zaplanowany jest na godzinę 15:30, a transmisja dostępna będzie w Eleven Sports 1 i na platformie WP Pilot.

Czytaj także:
Transfery. PKO Ekstraklasa. Wyprzedaż w Legii Warszawa. Walerian Gwilia odejdzie?
To się musi udać! "Lewy" ma rekord na wyciągnięcie ręki

Źródło artykułu: