42-letni Frank Lampard nie jest już menedżerem Chelsea FC - podał portal goal.com na swoim twitterowym profilu. O spodziewanej dymisji byłego piłkarza The Blues (w latach 2001-14) brytyjskie media pisały od poniedziałkowego poranka.
Jak ustalił "The Telegraph", z tego powodu m.in. została odwołana poranna sesja treningowa pierwszego zespołu The Blues. Zawodnicy zostali zaproszeni na obiekty klubowe w godzinach popołudniowych (więcej TUTAJ).
- To był dla nas bardzo ważny wynik, ponieważ wnosi do zespołu przyjemną, pozytywną atmosferę. Chcemy teraz zdobyć więcej punktów w lidze - mówił Lampard po ostatnim zwycięskim dla Chelsea meczu w Pucharze Anglii z Luton Town (3:1), ale jak widać słowa menedżera nie przekonały działaczy.
Lampard rozpoczął pracę w klubie ze Stamford Bridge w lipcu 2019 roku. Od początku tego sezonu Chelsea spisuje się jednak poniżej oczekiwań. Po rozegraniu 19 kolejek londyńczycy z 29 punktami na koncie zajmują dziewiąte miejsce w tabeli Premier League (11 pkt. straty do lidera - Manchesteru United).
Włoski dziennikarz sportowy Fabrizio Romano nieoficjalnie dowiedział się, że następcą Lamparda zostanie Thomas Tuchel. Niemiecki szkoleniowiec ma zostać ogłoszony nowym menedżerem The Blues jeszcze w poniedziałek.
OFFICIAL: Chelsea have sacked Frank Lampard pic.twitter.com/M7BesQtDvb
— Goal (@goal) January 25, 2021
Zobacz:
Frank Lampard obawia się o posadę. "Roman Abramowicz może zmienić trenera, kiedy chce"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odpalił petardę w meczu o Puchar Maradony. Kapitalny gol!