"Problem istniał". Wiceprezes PZPN o relacjach Lewandowskiego z Brzęczkiem

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Jerzy Brzęczek
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Jerzy Brzęczek

- Nie podoba mi się tylko, że za każdym razem winny był selekcjoner - powiedział w rozmowie z gol24.pl Marek Koźmiński. Wiceprezes PZPN twierdzi, że Jerzy Brzęczek nie odpowiada za wszystko, co złe w kadrze.

Minął tydzień od momentu, gdy Zbigniew Boniek poinformował o tym, że Jerzy Brzęczek nie będzie już dłużej selekcjonerem reprezentacji Polski.

Informacja spadła niczym grom z jasnego nieba. Głos w sprawie zabrał Marek Koźmiński - ten już w sobotę wiedział o tym, co nastąpi za dwa dni. Był zdziwiony, ale nie samą decyzją, a momentem, w którym doszło do zmiany.

Dyskusje o dymisji selekcjonera odbywały się już wcześniej - niemal po każdym występie reprezentacji. Finalnie na ruch zdecydowano się na dwa miesiące przed meczami o punkty i na pół roku przed Euro. - Jurek Brzęczek został położony na medialnym grillu dużo, dużo wcześniej. Oczywiście były ku temu przesłanki, ale z drugiej strony nie było aż tak źle, żeby go aż tak zaciekle krytykować - przyznał Koźmiński w rozmowie z gol24.pl.

ZOBACZ WIDEO: Jan Nowicki o zwolnieniu Jerzego Brzęczka. "Był świetnym piłkarzem, na trenera jednak nie wyglądał"

Brzęczek stracił posadę pomimo realizacji celów sportowych: uzyskał awans na Euro, utrzymał kadrę w najlepszej dywizji Ligi Narodów. Był jednak od dawna krytykowany za styl gry, a raczej jego braku. Dodatkowo mówiło się o konflikcie z Robertem Lewandowskim, co miało być ważnym powodem dymisji.

- Najłatwiej powiedzieć, że selekcjoner nie dogadywał się z Robertem Lewandowskim. To nie jest prawda, ale gdzieś tam problem istniał i trzeba było go rozwiązać - dodał Koźmiński.

Przypomnijmy, że nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych został w czwartek Portugalczyk Paulo Sousa. W tym samym dniu zarząd PZPN oficjalnie przyjął uchwałę o odwołaniu Brzęczka. Sousa ma bardzo mało czasu na selekcję i wprowadzenie zmian. Już w marcu Polaków czekają mecze w ramach eliminacji do mistrzostw świata z Węgrami (25.03), Andorą (28.03) i Anglią (31.03).

Zobacz także:
Hertha Berlin podjęła decyzję. Jest nazwisko nowego trenera Krzysztofa Piątka!
"Takiego napastnika nie mają nawet w PSG". Zaskakujące słowa legendy o Miliku

Komentarze (11)
avatar
tejot_tejot
26.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co prawda wszyscy próbowali robić dobrą minę do złej gry, lecz może nie konflikt, ale kryzys w relacjach Brzęczek-Lewandowski był bardzo wyraźnie widoczny. 
avatar
Wiesiek Kamiński
26.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepszy był Psycholog - Czarownik...kto na to pozwolił !? 
avatar
Jurek 150
26.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Bede sie upieral, ze Polska reprezentacja o wiele lepiej gra gdy lewy na lawce rezerwowych siedzi . Dlaczego trener nie wyciaga z tego wniosku 
Łajzy z SF usunęli mi konto
25.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny artykuł o niczym. Nigdy się nie dowiecie jak było naprawdę. I tradycyjne mieszanie w to Bobka jest bezsensowne. 
avatar
Mercier Skuter
25.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro było tak dobrze, to dlaczego było źle