Euro 2020 w dwunastu krajach czy w jednym? Niemcy mają wątpliwości
Mimo medialnych spekulacji, UEFA wciąż planuje rozegranie Euro 2020 w dwunastu krajach. Niemieccy dziennikarze sugerują jednak, że turniej może zostać przeniesiony. Wszystko przez obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.
To spore utrudnienie jeśli chodzi o rozegranie mistrzostw Europy, które mają być zorganizowane w dwunastu krajach. To oznacza podróże między krajami i ryzyko rozprzestrzeniania COVID-19. Restrykcyjne obostrzenia obowiązują m.in. we Włoszech i Wielkiej Brytanii.
Zdaniem niemieckich mediów, UEFA może jeszcze zdecydować się na przeniesienie Euro 2020 do jednego kraju. "UEFA trzyma się obecnych planów, ale musi szukać alternatyw. Anglia i Rosja stają się faworytami do zorganizowania turnieju" - czytamy w t-online.de.
ZOBACZ WIDEO: Jan Nowicki o zwolnieniu Jerzego Brzęczka. "Był świetnym piłkarzem, na trenera jednak nie wyglądał"Niemcy dodają również, że póki co jeszcze w miastach-organizatorach ME nie dyskutowano o odwołaniu mistrzostw. - To złudzenie, że Euro 2020 odbędzie się w dwunastu krajach. Byłby to również całkowicie błędny sygnał z powodu pandemii koronawirusa - stwierdził Fredi Bobić.
Dlatego Niemcy sugerują, że UEFA dokona zmiany. Jednak według informacji Niemieckiej Agencji Prasowej, niezależnie od problemów spowodowanych przez koronawirusa, organizatorzy preferują wcześniej założony wariant rozegrania Euro 2020.
Mecze mistrzostw zaplanowane są także w Monachium, gdzie mają odbyć się trzy spotkania grupowe i ćwierćfinał. Władze miasta ogłosiły, że nie zmieniają swoich założeń i cztery mecze mają odbyć się w stolicy Bawarii.
Czytaj także:
Sondaż Ibris dla WP: Polacy oceniają decyzje Zbigniewa Bońka. Co sądzą o wyborze nowego selekcjonera?
Legendarny trener Marcello Lippi: Sousa w Polsce? Mogę powiedzieć tylko jedno!