Marko Janković ma trafić do Legii na zasadzie wolnego transferu po tym, jak dwa tygodnie temu rozwiązał kontrakt ze SPAL. W bieżącym sezonie wystąpił tylko w trzech meczach włoskiego II-ligowca, na boisku uzbierał raptem 164 minuty.
Rozstał się ze SPAL, by wprowadzić karierę na właściwe tory i w Warszawie ma się odbudować. Jest lewoskrzydłowym, ale może też występować jako ofensywny pomocnik.
Jak poinformował klub, Czarnogórzec w czwartek i piątek odbędzie testy medyczne, po którym ma dojść do podpisania kontraktu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: od chuderlaka do mięśniaka. Niesamowita metamorfoza Torresa!
Janković przed laty był uznawany za spory talent. Jako junior przeniósł się z macierzystego Partizana Belgrad do Olympiakosu Pireus. W greckim klubie jednak się nie przebił i był wypożyczany do OFK Belgrad i NK Maribor. W 2016 roku wrócił do Partizana i stał się wiodącą postacią zespołu.
Jego bilans w tym klubie to 13 goli i 24 asysty w 101 występach. Sięgnął z Partizanem po mistrzostwo (2017) i trzy Puchary Serbii (2017, 2018, 2019). W sezonie 2017/18 dotarł z zespołem do 1/16 finału Ligi Europy.
Dzięki dobrej grze dla czarno-białych przebił się do reprezentacji Czarnogóry i zwrócił na siebie uwagę klubów z Serie A. W styczniu 2019 roku za ponad 2 mln euro przeniósł się do SPAL. Calcio jednak nie podbił.
Dla SPAL przez dwa lata rozegrał łącznie tylko 16 spotkań (10 w Serie A, 4 w Pucharze Włoch i 2 w Serie B) i zanotował jedną asystę. W międzyczasie był też wypożyczony do II-ligowego Crotone (7 występów, 172 rozegrane minuty).
W reprezentacji Czarnogóry Janković zagrał łącznie 24 razy. W el. MŚ 2018 wystąpił przeciwko Polsce na Stadionie Narodowym. Biało-Czerwoni wygrali 4:2, pieczętując awans do mundialu, a nowy legionista rozegrał pełne 90 minut.
Jeżeli wszystko odbędzie się zgodnie z planem, Czarnogórzec będzie zimowym nabytkiem Legii. Dotąd w przerwie zimowej klub z Łazienkowskiej 3 tylko pozbywał się piłkarzy. Z Warszawą pożegnali się Domagoj Antolić (Damac FC), Michał Karbownik (Brighton and Hove Albion), Maciej Rosołek (Arka Gdynia), Paweł Stolarki (Pogoń Szczecin) i William Remy (rozwiązanie kontraktu).
Czytaj także:
- Włoski klub pytał o Krzysztofa Piątka. Jednoznaczna odpowiedź Herthy Berlin
- Puchar Włoch: Atalanta awansowała po wielkiej bitwie