Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla kibiców Liverpoolu. Zespół "The Reds" notuje zniżkę formy. Panujący mistrz Anglii na ten moment znajduje się dopiero na 4. pozycji w stawce Premier League.
Od początku sezonu Juergen Klopp zmaga się z licznymi urazami swoich podopiecznych. Prawdziwa plaga kontuzji spadła na stoperów. Wyłączeni z gry są podstawowi defensorzy, czyli Virgil van Dijk i Joe Gomez.
W czwartkowym meczu z Tottenhamem murawę przedwcześnie opuścił Joel Matip. Nie wiadomo, jak długo potrwa pauza Kameruńczyka. Niemiecki menadżer coraz częściej w środku obrony awaryjnie korzysta z pomocników - Fabinho i Jordana Hendersona.
- Nie jestem przekonany, czy na rynku jest teraz dostępny wartościowy obrońca, którego klub chce sprzedać. Nie wiem, czy kogoś sprowadzimy, ale z pewnością spróbujemy. Chcemy znaleźć odpowiedniego obrońcę. Musi pasować do naszej aktualnej sytuacji finansowej - Klopp zdradził na łamach portalu goal.com, że władze Liverpoolu nie zamierzają wydawać dużych kwot w zimowym okienku transferowym.
W niedzielę drużyna z Anfield zagra na wyjeździe z West Ham United. Początek tej rywalizacji zaplanowany jest na godz. 17:30.
Czytaj także:
Stanowcze słowa trenera WBA nt. Kamila Grosickiego. Polak odmówił transferu
Premier League. Jak potoczy się przyszłość Pogby? "Wkrótce usiądziemy do rozmów"
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Kiedy kibice wrócą na trybuny? Prezes Animucki zabrał głos