Jedenastka 2. kolejki I ligi według SportoweFakty.pl

W jedenastce kolejki pierwszej ligi znaleźli się zawodnicy z siedmiu klubów. Najwięcej, bo aż po trzech mają zespoły Floty Świnoujście i Warty Poznań. Pozostałe pięć ekip ma w notowaniu po jednym przedstawicielu. Po raz kolejny większość z nominowanych piłkarzy stanowi o sile ofensywy w swoich ekipach.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Sławomir Janicki (GKP Gorzów) - bardzo dobry mecz bramkarza GKP. Pewny w interwencjach, praktycznie bezbłędny. Czyste konto mówi samo za siebie.

Ugochukwu Ukah (Widzew Łódź) - najlepszy piłkarz Widzewa. Nie do przejścia w obronie, naprawiał błędy Jarosława Bieniuka. Raz nieźle główkował po rożnym. Ostoja obrony.

Omar Jarun (Flota Świnoujście) - pewny punkt w defensywie. Wziął on na siebie pełną odpowiedzialność za jakość poczynań obronnych Floty. Kieruje partnerami, podpowiada i nie boi się ryzyka, nawet w wejściach ofensywnych.

Mateusz Sroka (GKS Katowice) - zdobył gola już w 2 minucie spotkania, co na pewno przybiło zawodników Znicza Pruszków. Ta bramka była ważnym elementem meczu, bowiem w jakimś stopniu ustawiła całe zawody. Dobrze zagrał także i w defensywie.

Hubert Robaszek (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) - bezsprzecznie najjaśniejszy punkt zespołu KSZO, choć pozostali również zaprezentowali się na bardzo dobrym poziomie, jednak zdobyta bramka robi swoje. Robaszek pracuje mocno i nie odstawia nogi jak to można było zauważyć w poprzednim sezonie. Patrząc na niego teraz - ten zawodnik przeżywa drugą młodość.

Tomasz Magdziarz (Warta Poznań) - kapitan Warty asystował przy dwóch trafieniach Klatta. Wykonywał większość stałych fragmentów gry, które często sprawiały kłopoty Motorowi.

Łukasz Polak (Flota Świnoujście) - dobry mecz, waleczny, asysta przy bramce Staniszewskiego. W 31. minucie zdobył pięknego gola. Atomowe uderzenie zza pola karnego wpadło do siatki po rękach golkipera Sandecji.

Marek Niewiada (Flota Świnoujście) - walczak i pewny punkt w środku pomocy. Jeżeli wróci Grzegorz Skwara to będzie to chyba najlepsza pomoc w historii Floty.

Piotr Rocki (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - popularny Rocky po raz drugi w sezonie udowodnił, że jest najmocniejszym ogniwem Podbeskidzia. Na boisku wyglądało to tak, jakby tylko on był w pełni zaangażowany w mecz - niestety samemu nie można pokonać 11 przeciwników. Bramką zdobytą w 7. minucie spotkania i zapewnił Góralom jeden punkt.

Marcin Klatt (Warta Poznań) - 3 bramki mówią same za siebie. Wykorzystał niezbyt wysoką formę Mioduszewskiego. Czasami brał się też za rozgrywanie akcji.

Piotr Reiss (Warta Poznań) - jak na pierwszy mecz po 8 miesiącach przerwy to zagrał świetnie. Jego głównym zadaniem był udział w konstruowaniu akcji, ale na co go stać jako typowego napastnika pokazał w 29. minucie, kiedy z pierwszej piłki zza pola karnego strzelił w spojenie.

Ławka rezerwowych: Krzysztof Stodoła (MKS Kluczbork), Mariusz Unierzyski (Dolcan Ząbki), Rafał Grzelak (Wisła Płock), Sylwester Kret (Flota Świnoujście), Przemysław Pitry (Górnik Zabrze), Mouhamadou Traore (GKP Gorzów), Jurij Mychalczuk (Stal Stalowa Wola).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×