Jest nowy kandydat na trenera SSC Napoli. De Laurentiis nie wytrzymał

Getty Images / Visual China Group via Getty Images/Visual China Group via Getty Images / Na zdjęciu: Rafael Benitez
Getty Images / Visual China Group via Getty Images/Visual China Group via Getty Images / Na zdjęciu: Rafael Benitez

SSC Napoli przegrało w sobotę w Genui, a właściciel klubu Aurelio De Laurentiis miał być wściekły po tym, co zobaczył na boisku. Ponownie głośno zrobiło się o zmianie trenera. Pojawiło się też nowy kandydat.

Wydaje się, że z każdym kolejnym występem pozycja Gennaro Gattuso na stanowisku trenera SSC Napoli jest coraz mniej pewna. W sobotę zespół ponownie zawiódł oczekiwania właściciela.

Aurelio De Laurentiis nie pojechał razem z drużyną na wyjazdowy mecz z Genoa CFC. Nie oznacza to jednak, że spotkania nie widział. Jego ekipa przegrała 1:2, a on sam był wielce rozczarowany tym, co zobaczył.

Według informacji "La Gazzetta dello Sport" klęska w Genui była dla nie niego kolejnym powodem do refleksji.

ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin

Głównym tematem pozostaje więc fakt czy drużyna nadal "pojedzie" z trenerem Gattuso, czy De Laurentis nie wytrzyma z nim do końca sezonu i już teraz zdecyduje się na zmianę szkoleniowca.

De Laurentis ma swojego faworyta, jeżeli chodzi o objęcie posady pierwszego trenera. Jest nim Rafael Benitez, dla którego byłby to powrót do SSC Napoli. Rozmowy z hiszpańskim szkoleniowcem są "otwarte". Trzeba jednak dodać, że Benitezem zainteresowany jest również Olympique Marsylia.

Na liście prezydenta klubu z Neapolu pojawiła się również nowa opcja - jest nią Walter Mazzarri. To kolejnych z tych trenerów, dla którego mógłby to być powrót na ławkę SSC Napoli - Mazzari był głównym szkoleniowcem tego klubu w latach 2009-2013. Doświadczony Włoch pracował ostatnio z Watford FC i Torino FC.

SSC Napoli z 37 punktami zajmuje obecnie 5. miejsce w tabeli Serie A. Na czele znajduje się Inter Mediolan (47 punktów, ale jeden mecz rozegrany więcej), przed Milanem (46 punktów) i Juventusem (42 punkty).

Zobacz także:
Piotr Zieliński kapitanem. Napoli zatonęło w Genui
Kapitalne zachowanie w meczu Serie A. Kapitan Torino uratował obrońcę rywali

Komentarze (1)
avatar
zbych22
7.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale to już było Panie Krawczyk.