- Mohamed Salah to "Messi" Afryki - słowa Karla-Heinza Rummenigge cytują największe media z całego świata. Nic dziwnego, że ta wypowiedź odbiła się tak głośnym echem. Szef Bayernu Monachium zabrzmiał, jakby właśnie przygotowywał ofertę transferową za egipskiego napastnika, grającego w barwach Liverpoolu FC.
Czy to możliwe, że Salah stworzy zabójczy duet napastników z Robertem Lewandowskim? - W tej chwili nie planujemy podpisywać umowy z Salahem, ale z pewnością to byłby zaszczyt, gdybyśmy go mieli - dodał Rummenigge.
W tym miejscu trzeba przyznać, że odejście Salaha z Liverpoolu nie jest wcale niemożliwe. W ostatnich miesiącach pojawiło się sporo spekulacji dotyczących tego, że Egipcjanin chciałby zmienić otoczenie. Co prawda wśród potencjalnych klubów zainteresowanych takim transferem głównie wymieniano FC Barcelona i Real Madryt, ale ich kondycja finansowa nie jest najlepsza. W przeciwieństwie do wypełnionej kasy Bawarczyków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność. Piękny gol Roberta Lewandowskiego na treningu
- Moim zdaniem Salah ma umiejętności potrzebne do gry dla najlepszych drużyn na świecie - kontynuował w rozmowie z ON Time Sports Rummenigge. - To co on osiągnął można porównać do tego, co Lionel Messi i Cristiano Ronaldo zrobili odpowiednio w Barcelonie i Realu Madryt.
Przypomnijmy, że obecnie piłkarze Bayernu Monachium przebywają w Katarze, gdzie biorą udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. Po półfinałowym zwycięstwie 2:0 z Al Ahly Kair , w czwartek (11.02.) zmierzą się w finale z meksykańskim Tigres UANL.
Czytaj także: KMŚ. Bayern Monachium będzie grać o rekord. Robert Lewandowski znów to zrobił >>