34-latek wyrobił sobie dużą renomę w lidze chińskiej. Do niedawna był jedną z gwiazd Chongqing Dangdai Lifan, ale klub ten zmaga się z finansowymi problemami i jego dalsza działalność jest zagrożona. Jednym z punktów planu restrukturyzacji jest wypożyczenie Adriana Mierzejewskiego.
Jak informuje Interia, doświadczony pomocnik nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony innych klubów. Mierzejewskiego w swoich drużynach chętnie widziałyby władze Shanghai Greenland Shenhua i Changchun Yatai.
Obecny klub Polaka chce go wypożyczyć i opłacać część pensji zawodnika. Dla chińskich zespołów to świetna oferta, gdyż Mierzejewski w ostatnich miesiącach pokazywał, że jest w wysokiej formie. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do końca 2021 roku.
Przyszłość Mierzejewskiego póki co jest nieznana. Nie jest wykluczone, że swoją karierę kontynuować będzie w Arabii Saudyjskiej. W kraju tym grał w latach 2014-2016. Dodajmy, że w lidze chińskiej rozegrał dotąd 58 meczów, strzelił 13 bramek i miał 22 asysty.
Wcześniej Mierzejewski był zawodnikiem chińskiego GZ R&F i CC Yatai, australijskiego Sydney FC, tureckiego Trabzonsporu, a grał także w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W Polsce był zawodnikiem Polonii Warszawa, Wisły Płock, Zagłębia Sosnowiec i Stomilu Olsztyn.
Czytaj także:
Liga Mistrzów. Juventus przegrał w Porto po fatalnym błędzie i meczu do zapomnienia
Czy jest szansa na powrót fanów na trybuny? Znamy najbliższe plany w tej sprawie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie powstydziłyby się największe gwiazdy futbolu!