"Gdzieś te styki nie są ze sobą połączone". Koszmarna wpadka w Bundeslidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: Robin Zentner (w kółku)
Twitter / / Na zdjęciu: Robin Zentner (w kółku)
zdjęcie autora artykułu

Robin Zentner z pewnością będzie mieć wiele koszmarów po mecz 1. FSV Mainz 05 - FC Augsburg. 26-latek popełnił błąd, jaki nie wypada nawet trampkarzowi.

W niedzielę w Bundeslidze odbył się bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie. Przedostatnie w tabeli 1.FSV Mainz 05 podejmowało FC Augsburg, który znajduje się kilka pozycji niżej. Piłkarze z Moguncji przegrali i to w kuriozalny sposób.

Jedyna bramka padła w 25. minucie. Obrońca Mainz podał do swojego obrońcy. Po chwili Robin Zentner odegrał, ale... do przeciwnika. Następnie Andre Hahn strzelił jedną z najłatwiejszych bramek w karierze.

- To jest cały Robin Zentner. Momentami potrafi bronić naprawdę fantastycznie, a jak coś mu się odłączy, gdzieś te styki nie są ze sobą połączone, to dochodzi do takich sytuacji - mówi komentator Eleven Sports.

Kto wie, jak ułożyłby się mecz, gdyby nie ten "babol" bramkarza Mainz. Obecnie podopieczni Bo Svenssona tracą punkt do miejsca gwarantującego utrzymanie w Bundeslidze.

Niemiecki tabloid "wyliczył", ile bramek w tym sezonie zdobędzie Lewandowski. Imponująca liczba! >> Christian Gross zwolniony. Schalke poszukuje piątego trenera w sezonie >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)