Legenda futbolu po szczepieniu na koronawirusa. "Niezapomniany dzień"
W trakcie pandemii koronawirusa zmarło wielu słynnych sportowców. Na szczęście bezpieczny jest już Pele, który pochwalił się, że przyjął szczepionkę na koronawirusa.
Na szczęście dobre wieści napłynęły z Brazylii. Spokojnie może już spać Pele. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii poinformował na Instagramie, że przyjął szczepionkę na koronawirusa i jest z tego powodu bardzo szczęśliwy.
"Dziś jest niezapomniany dzień - otrzymałem szczepionkę na koronawirusa! Pandemia jednak jeszcze się nie skończyła. Musimy utrzymywać dyscyplinę, aby zachować życie, dopóki więcej osób nie przyjmie szczepionki. Proszę myć ręce i w miarę możliwości pozostać w domu. Wychodząc na zewnątrz, proszę nie zapominać o maseczce i zachowaniu dystansu społecznego. To minie, jeśli będziemy myśleć o innych i pomagać sobie nawzajem" - pisze słynny Brazylijczyk.
Pele obecnie ma 80 lat i od dłuższego czasu jest poważnie schorowany. Niedawno pojawiły się informacje, że ogromny ból sprawia, że nie jest w stanie samodzielnie chodzić. Ma także problemy z biodrami, a w przeszłości trafił do szpitala z powodu zakażenia dróg moczowych.
Pele oddał hołd Diego Maradonie. "Jeszcze zagramy w piłkę w niebie" >>
Odpowiedział na rekord Cristiano Ronaldo. Pele "poprawił" swój licznik goli >>