FC Barcelona ma nowego prezydenta! Co dalej z Lionelem Messim?

PAP/EPA / Marta Perez / Na zdjęciu: Joan Laporta
PAP/EPA / Marta Perez / Na zdjęciu: Joan Laporta

Joan Laporta nowym prezydentem FC Barcelona! 58-latek już w przeszłości dowodził katalońskim klubem, a teraz otrzymał wyraźnie ponad 50 procent głosów.

W niedzielę odbyły się wybory nowego prezydenta FC Barcelona. Po zliczeniu 83 proc. (późno wieczorem ta informacja została już potwierdzona oficjalnie) głosów zrzeszonych kibiców klubu, już wiadomo, że stery w "Dumie Katalonii" przejmie Joan Laporta, który zdobył 58 proc. Na kolejnych miejscach znaleźli się Victor Font (31 proc.) i Toni Freixa (10 proc.). "Zwycięstwo Laporty jest już oczywiste" - piszą hiszpańskie media.

Tym samym hiszpański biznesmen wróci na fotel prezesa Barcy. Funkcję tę sprawował już w latach 2003-2010, gdy w pierwszej drużynie debiutował największy gwiazdor w historii klubu - Lionel Messi.

Argentyńczyk ma aktualnie ważny kontrakt z Barceloną tylko do końca trwającego sezonu. Ostateczną decyzję na temat przyszłości podejmie dopiero po rozmowach z nowym prezesem. Już w trakcie kampanii Laporta wielokrotnie mówił, że przekona Messiego do pozostania na Camp Nou.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!

- Jestem pewien, że jeśli ktoś inny niż ja wygra wybory, Messi nie zostanie w klubie. Mam z nim dobre relacje, jest dużo szacunku między nami. Złożymy mu ofertę w oparciu o sytuację klubu. Może nie możemy konkurować finansowo, ale Messi nie patrzy tylko na pieniądze. Liczą się u niego inne wartości - mówił w zeszłym tygodniu Laporta (więcej TUTAJ).

Messi chciał odejść z Barcelony w ostatnie lato. Argentyńczyk był skonfliktowany z ówczesnym prezesem Josepem  Bartomeu, który w wyniku wielu skandali zdecydował się złożyć dymisję. Co ciekawe, Hiszpan niedawno został zatrzymany przez policję w związku z aferą w klubie (więcej TUTAJ).

Źródło artykułu: