W poniedziałek około południa hiszpańskie media obiegła informacja, że w rękach policji znalazł się Josep Bartomeu.
Jak informuje "Cadena Ser", policja weszła do biur Barcelony w poniedziałek rano. Śledczy prowadzą dochodzenie w sprawie afery zwaną "BarcaGate".
Poza Bartomeu zatrzymani zostali także Oscar Grau, CEO klubu oraz Ramon Ponti, szef działu prawnego Barcy. Oprócz wyżej wspomnianej afery, funkcjonariusze katalońskiej policji z Centralnego Obszaru Przestępczości Gospodarczej zajmują się także nielegalnym transferem pieniędzy.
O aferze "BarcaGate" głośno było natomiast w lipcu zeszłego roku. Bartomeu miał opłacić zewnętrzną firmę, by ta prowadziła profile w mediach społecznościowych, uderzające w postacie związane z klubem. Strony nie oszczędzały nawet takich osób jak Gerard Pique czy Lionel Messi.
Czytaj także:
- Guardiola: Sergio Aguero jest dla nas ważny. Chcemy mu pomóc
- Milan zainteresowany wykupem obrońcy Chelsea. "Byłby dla nas wzmocnieniem"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być rekord świata. Co on zrobił przy wyrzucie z autu?!