Mecz Olympique Marsylia - Stade Rennais bardzo długo układał się remisowo. Gola na 1:0 dopiero w 88. minucie zdobył Michael Cuisance. Była to jedyna bramka w tym spotkaniu.
OM zanotował więc skromne zwycięstwo. Krótki wpis po tym triumfie zamieścił w internecie Arkadiusz Milik.
"Miło znów wrócić na ścieżkę zwycięstwa. Allez I'OM" - napisał Polak na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki
Z wyniku Arkadiusz Milik oczywiście powinien być zadowolony. Jeżeli chodzi jednak o jego występ, to jest o czym myśleć.
Podczas środowego meczu reprezentant Polski nie błyszczał i został uznany za jednego z najsłabszych graczy pojedynku na Orange Velodrome.
Arkadiusz Milik co prawda dużo biegał, ale nie przełożyło się to na sytuacje bramkowe. Milik był osamotniony z przodu i w 70. minucie Jorge Sampaoli zdecydował się na wprowadzenie za niego Dario Benedetto.
Francuskie media bardzo surowo oceniły polskiego napastnika. "Dostawał mało piłek. Trudno było go odnaleźć na boisku" - skomentował portal coeurmarseillais.fr, przyznając Milikowi notę 4 - w skali 1-10, gdzie "10" to klasa światowa (więcej tutaj >>>).
Czytaj także:
> "Messi nie może mieć wątpliwości". Ronald Koeman zareagował po klęsce z PSG
> Niecodzienna reakcja dziennikarza Polsatu na bramkę Messiego. Musisz to obejrzeć
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)