Pozyskaniem 20-latka są zainteresowane najlepsze kluby na świecie na czele z Manchesterem City, FC Barceloną, Realem Madryt i Chelsea Londyn. Analitycy STS, największego bukmachera w Polsce, przyszłego klubu piłkarza upatrują jednak w innej drużynie.
Według ekspertów STS najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że Erling Haaland nie zmieni klubu w letnim oknie transferowym i pozostanie zawodnikiem Borussi Dortmund. Kurs na takie wydarzenie wynosi 1.75, co oznacza, że za każde postawione 100 zł można wygrać 154 zł (po odliczeniu 12% podatku od gier).
Jeśli Erling Haaland miałby zmienić klub, według STS najbardziej prawdopodobne będzie pozyskanie go przez Manchester City (kurs 5.00). Kolejnymi kandydatami do zakontraktowania Norwega są Chelsea, Bayern i Real Madryt. Ich szanse zdaniem bukmachera są wyrównane – kurs na wszystkie trzy kluby wynosi 7.50. Następny w kolejce według STS jest Manchester United (kurs 10.00).
W mediach jest głośno również o innych drużynach, które są zainteresowane zatrudnieniem Haalanda. Napastnik ma być głównym celem transferowym m.in. FC Barcelony. Analitycy STS uważają, że taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny. Kurs na to, że Norweg trafi do Blaugrany wynosi 15.00. Tak samo kształtuje się w przypadku PSG i Juventusu. Według STS najmniej prawdopodobne jest, że Haaland w letnim oknie transferowym przejdzie do Liverpoolu (kurs 20.00).
W tym sezonie Erling Haaland strzelił już 31 goli dla Borussi Dortmund. Jest też najmłodszym zawodnikiem, który w Lidze Mistrzów pokonał bramkarza przynajmniej 20-krotnie, czego dokonał w zaledwie 14 meczach. Według portalu transfermarkt.pl wartość rynkowa Norwega wynosi aktualnie 110 mln euro.
Szczegółowe przewidywania analityków można znaleźć na stronie sts.pl