Ribery wybiega myślami do przodu z jednego prostego powodu. Jego umowa z Fiorentiną wygasa wraz z końcem czerwca 2021 roku. To oznacza, że 81-krotny reprezentant Francji musi czym prędzej rozpocząć poszukiwania nowego pracodawcy.
Niewykluczone, że taki stan rzeczy doprowadzi do zaskakującego obrotu wydarzeń. "Bild" twierdzi bowiem, że Ribery zgłasza chęć ponownej rywalizacji na boiskach Bundesligi. Kwestią otwartą pozostaje to, czy znajdzie się chętny na zatrudnienie Francuza.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można wykluczyć spektakularny powrót do Bayernu Monachium. Ribery znajduje się u schyłku swojej kariery. W ekipie prowadzonej przez Hansiego Flicka po prostu nie ma dla niego miejsca. Nieco inaczej sprawa ma się z Eintrachtem Frankfurt, ale tu pojawia się inny problem. O ile dwa lata temu, gdy Ribery żegnał się z Bayernem, frankfurtczycy byli skorzy zakontraktować Francuza, tak teraz nie przewidują takiej możliwości.
W zaistniałej sytuacji Ribery'emu nie pozostaje nic innego, jak czekać na rozwój wypadków i wypełnić do końca kontrakt z Fiorentiną. Do tej pory w barwach Violi 9-krotny mistrz Niemiec rozegrał 42 mecze, w których strzelił 4 bramki i zanotował 9 asyst.
Czytaj także:
Paulo Sousa szykuje odprawę i pyta o Częstochowę
Czytaj także: Serie A: Piotr Zieliński w derbach słońca. Przeciwnik Juventusu ma duże problemy
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"