Pojedynek zadowolonych kadrowiczów - zapowiedź meczu Wisła Kraków - PGE GKS Bełchatów

Wyjątkowe były przygotowania do meczu 3. kolejki ekstraklasy, w którym Wisła zmierzy się z PGE GKS. Z powodu powołań na mecze różnych reprezentacji w krakowskiej ekipie brakowało w tym tygodniu aż siedmiu piłkarzy. Bełchatowianie nie byli aż tak osłabieni, ale zawodników nie miał kto... trenować. Rafał Ulatowski przebywał bowiem na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

Piotr Kostogrys
Piotr Kostogrys

Wprawdzie dla jednych i drugich żadne to usprawiedliwienie, ale prawdą jest, że taka sytuacja nie zdarza się w futbolu często. Tak jak i nieczęsto wracający ze zgrupowań piłkarze mają aż tak dużo powodów do zadowolenia.

Zacznijmy od Pawła Brożka, który dał dobrą zmianę w meczu Polska - Grecja (2:0) i zaliczył asystę. Bramkę zdobył natomiast Andraz Kirm (dla Słowenii w meczu z San Marino), a Carlo Costly strzelił ich nawet dwie (dla Hondurasu w rywalizacji z Kostaryką). Gola w reprezentacji U-21 strzelił też Patryk Małecki i dzięki temu biało-czerwoni zremisowali z rówieśnikami z Francji (2:2). W meczu tym zagrał też bełchatowianin Mateusz Cetnarski. Powody do zadowolenia może mieć ponadto sam Ulatowski, który asystował Leo Beenhakkerowi we wspomnianym meczu Polski z Grekami. Z całej plejady kadrowiczów jedynie wiślak Junior Díaz ma powody do smutku. Co ciekawe, m. in. przez zawodnika PGE GKS, Costly'ego. Obydwaj rywalizowali w nocy ze środy na czwartek i lepszy był napastnik bełchatowian, a jego Honduras wygrał z Kostaryką aż 4:0.

Diaz będzie miał szansę szybko odgryźć się rywalowi, o ile w sobotę obydwaj wybiegną na murawę. Diaz i Costly wrócili bowiem do Polski dopiero w piątek, co stawia ich dyspozycję fizyczną pod sporym znakiem zapytania.

- Junior Diaz przyjeżdża 24 godziny przed meczem. To oraz zmiana strefy czasowej na pewno wpłyną na jego dyspozycję. Spodziewam się więc pewnych problemów - powiedział o swoim podopiecznym trener Maciej Skorża. - Na pewno podobna sytuacja wystąpi w Bełchatowie z Carlos Costlym, tylko że on na razie nie gra w tej drużynie, a Junior jest naszym podstawowym zawodnikiem - dodał Skorża.

Sytuacja z Costlym jest zresztą dość ciekawa. W końcu to podstawowy zawodnik reprezentacji Hondurasu, strzelający w niej gole. Mimo to w polskiej lidze nie sprawdzał się dotąd zupełnie. Ale też Honduranin nie do końca chce grać w naszym kraju, co jest chyba jego głównym problemem.

Nie zmienia to faktu, że mecz Wisły z PGE GKS anonsować można jako jeden z hitów kolejki. Biała Gwiazda liczy na kolejny komplet punktów, a trener Skorża zapowiada jeszcze agresywniejszą grę, niż miało to miejsce w poprzednich spotkaniach. Z kolei bełchatowianie zaliczyli dotąd porażkę i remis, a ambicje tego zespołu sięgają znacznie wyżej. Stąd można spodziewać się, że górnicza ekipa zrobi wszystko, by postawić mistrzom Polski jak najtrudniejsze warunki.

Wisła Kraków - PGE GKS Bełchatów / sob 15.08.2009 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Wisła Kraków: Pawełek - Alvarez, Głowacki, Marcelo, Piotr Brożek - Łobodziński, Sobolewski, Diaz, Kirm - Małecki, Paweł Brożek.

PGE GKS Bełchatów: Sapela - Fonfara, Cecot, Lacić, Popek - Wróbel, Rachwał, Gol, Cetnarski, Małkowski - Ujek.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Zamów relację z meczu Wisła Kraków - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Wisła Kraków - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×