We wrześniu minionego roku 30-latek zamienił Juventus na Barcelonę. Kwota odstępnego wyniosła 60 mln euro, natomiast w przeciwną stronę powędrował Arthur Melo.
Do tej pory Miralem Pjanić zagrał 17 razy na poziomie Primera Division. W pozostałych rozgrywkach zanotował łącznie 11 występów. Od kilku tygodni reprezentant Bośni i Hercegowiny nie może znaleźć uznania w oczach Ronalda Koemana.
- Grałem w wielu zespołach, ale nigdy nie przydarzyła mi się taka sytuacja. To nie jest dla mnie łatwe i przyjmuję to z dużym trudem. Nie znam dokładnych powodów decyzji trenera - przyznał niedawno sam piłkarz (więcej TUTAJ).
Dziennik "AS" poinformował, że Pjanić w ten sposób nie poprawił swojej sytuacji w hierarchii trenera Barcelony. Javi Miguel jest zdania, że pomocnik jest nieprzydatny drużynie "Dumy Katalonii" i zmieni barwy klubowe po zakończeniu rozgrywek.
Koeman znalazł alternatywne rozwiązanie i od pewnego czasu zaczął stawiać na młodego Ilaixa Moribę. Coraz więcej wskazuje na to, że w letnim okienku transferowym klub zakontraktuje Georginio Wijnalduma z Liverpoolu.
Czytaj także:
To będzie inna Barcelona. Zobacz kogo chce kupić klub
Marzy mu się Ronaldo i Messi. Na razie Beckham pozyskał reprezentanta Anglii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!