To będzie inna Barcelona. Zobacz kogo chce kupić klub

PAP/EPA / Javier Etxezarret / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona cieszą się z gola
PAP/EPA / Javier Etxezarret / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona cieszą się z gola

Mimo problemów finansowych, FC Barcelona ma być bardzo aktywna podczas letniego okna transferowego. Na Camp Nou ma trafić kilku znakomitych piłkarzy. O kim mowa?

W Barcelonie już dawno nie było tylu powodów do optymizmu. Nowym prezydentem klubu został Joan Laporta, który ma duże wsparcie wśród piłkarzy. Duma Katalonii z tygodnia na tydzień gra coraz lepiej, a zdobycie mistrzostwa Hiszpanii znów stało się bardzo realne.

Świetne mecze sprawiły, że Ronald Koeman pozostanie na stanowisku trenera Barcelony (więcej TUTAJ). Holender zabiera się do pracy i już zaczyna tworzyć drużynę na nowy sezon. Celem Barcelony będzie świetna gra w Lidze Mistrzów, a do tego niezbędne są wzmocnienia.

Hiszpańskie media wiedzą, którzy zawodnicy mają trafić na Camp Nou. Pierwszym z nich jest Eric Garcia, który ma podpisać 5-letni kontrakt. Stoper w ostatnich latach związany był z Manchesterem City, jednak w czerwcu wygasa jego kontrakt i chce wrócić do Barcelony.

- Gra u boku Messiego byłaby wyjątkowa, bo to najlepszy piłkarz na świecie - podkreśla Garcia (za sport.es).

Kolejnym wzmocnieniem klubu za kadencji nowego prezydenta ma być pomocnik Georginio Wijnaldum (Liverpool FC). Jego kontrakt wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu. Wiele wskazuje na to, że Holender nie przedłuży umowy i już wkrótce zmieni pracodawcę. Podobnie jest w przypadku Memphisa Depaya (Olympique Lyon), który także trafi do Katalonii za darmo.

Blaugrana wciąż myśli o pozyskaniu Sergio Aguero (Manchester City) oraz Davida Alaby (Bayern Monachium). Do pierwszej drużyny włączony ma zostać utalentowany junior - Alejandro Balde. Jednym z priorytetów klubu jest także przedłużenie umów z Leo Messim oraz Ousmane Dembele, który coraz częściej pokazuje, że warto na niego stawiać.

Zobacz także:
Mateusz Klich zakażony koronawirusem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!

Źródło artykułu: