Zmiany kadrowe w Juventusie. Skrzydłowy niechciany w klubie

PAP/EPA / FABIO MURRU / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu Turyn cieszą się z bramki Cristiano Ronaldo
PAP/EPA / FABIO MURRU / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu Turyn cieszą się z bramki Cristiano Ronaldo

Federico Bernardeschi może niebawem opuścić szeregi Juventusu. Włoch nie powinien narzekać na brak ofert. W grę wchodzi transfer do klubu Arkadiusza Milika.

Po kompromitacji w Lidze Mistrzów z FC Porto władze "Starej Damy" zamierzają przeprowadzić rewolucję kadrową. W tej sprawie wypowiedział się wiceprezydent klubu, Pavel Nedved.

Działacz rozwiał spekulacje na temat przyszłości Cristiano Ronaldo. Nedved stwierdził, że Portugalczyk jest nietykalny (więcej TUTAJ). Co więcej, Andrea Pirlo najprawdopodobniej pozostanie na stanowisku trenera.

Przedstawiciele Juventusu chcą zwolnić z listy płac mniej znaczących zawodników. Niewykluczone, że ofiarą rewolucji będzie między innymi Federico Bernardeschi.

Kontrakt reprezentanta Włoch obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. Zdaniem "Tuttosport", już latem dostanie zielone światło na transfer. Olympique Marsylia może wykorzystać okazję i pozyskać 27-latka. Piłkarz mógłby z powodzeniem zastąpić Floriana Thauvina, który jest blisko przenosin do Milanu.

Bernardeschi trafił na Allianz Stadium przed sezonem 2017/18 z Fiorentiny. W trwających rozgrywkach Serie A 23 razy pojawił się na murawie, zapisał na swoim koncie zaledwie 2 asysty.

Czytaj także:
Zaskakujący plan Joachima Loewa. Niemiecka gwiazda ma opuścić zgrupowanie
W dobie pandemii wpuścili na trybuny kilkaset osób. Teraz mówią "stop"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!

Komentarze (0)