Według dziennika "La Nueva Espana" w poniedziałek zmarła Marta Garcia. Mama Juana Maty od kilku miesięcy zmagała się z bardzo poważną chorobą. Reprezentant Hiszpanii miał z nią świetne relacje.
W swojej autobiografii z 2019 roku "Juan Mata: Suddenly A Footballer", zawodnik Manchesteru United opisał bliską więź ze swoją mamą. Wytłumaczył też na czym polega ich "rytualny" telefon przed nadchodzącym spotkaniem.
"Moja mama zawsze bardziej martwiła się o moje zdrowie fizyczne podczas meczu niż o wynik. Dlatego nawet teraz zawsze do niej dzwonię, kiedy jestem w drodze na stadion. Zawsze. To rytuał, który oboje lubimy i który jest dla mnie dodatkowym źródłem motywacji. 'Uważaj, baw się, strzelaj… i staraj się nie zranić' - to zawsze jej słowa" - pisał reprezentant Hiszpanii, cytowany przez "Mirror".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!
"Posunęła się nawet do tego, że wysyła mi SMS-y podczas gry. Jest w pełni świadoma tego, że oczywiście ich nie widzę. Więc wyobrażam sobie, że robi to jako rodzaj mechanizmu, który uwalnia ją od zmartwień, a czasem frustracji" - dodał.
Juan Mata od ponad miesiąca zmaga się z kontuzją. Pomocnik Manchesteru United ostatni raz zagrał w ligowym meczu 25 lutego przeciwko Newcastle United (3:1). Od tego czasu "Czerwone Diabły" zdążyły rozegrać już osiem spotkań.
Zobacz też:
Kontuzja Roberta Lewandowskiego. Czy Paulo Sousa dobrze zrobił, wystawiając go na Andorę? (ankieta)
Nieudany mecz Polski U-21. Austria obnażyła jej mankament