Piłkarz pojechał na kadrę mimo kontuzji. Złapał koronawirusa
Włoskie media martwią się nie tylko o obrońcę Juventusu, ale i o sytuację z Wojciechem Szczęsnym. Czytamy, że w polskiej drużynie wybuchła epidemia.
Jak informuje gazzetta.it, Merih Demiral poleciał na zgrupowanie kadry Turcji, choć i tak nie mógł grać, bo ma kontuzję. Okazało się, że podczas pobytu z kolegami z reprezentacji zaraził się COVID-19. Już został odizolowany i przebywa w hotelu, gdzie przechodzi kwarantannę. W czwartek ma wrócić do Turynu.
Demiral miał pauzować 20 dni po kontuzji uda, jakiej nabawił się w połowie marca. Wyjechał na kadrę, ale w meczach nie zagrał. Według włoskich mediów, w klubie sądzono, że powodem był uraz. Dopiero teraz okazało się, że i tak nie zagrałby, bowiem został zarażony.
"La Gazzetta dello Sport" obawia się również o zdrowie Wojciecha Szczęsnego. Czytamy, że póki co nic się z bramkarzem Juventusu nie dzieje, jednak sytuacja jest napięta ze względu na przypadki koronawirusa stwierdzone w polskiej reprezentacji.
CZYTAJ TAKŻE Wojciech Szczęsny niczym mur. Umie grać z największymi
CZYTAJ TAKŻE Polska o punkty bez Lewandowskiego. Taka sytuacja prawie się nie zdarza
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie