Piłkarz pojechał na kadrę mimo kontuzji. Złapał koronawirusa

Włoskie media martwią się nie tylko o obrońcę Juventusu, ale i o sytuację z Wojciechem Szczęsnym. Czytamy, że w polskiej drużynie wybuchła epidemia.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Merih Demiral Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto / Na zdjęciu: Merih Demiral
Koronawirus nie oszczędzał piłkarzy Juventusu. W przeciągu roku, od marca 2020, zakażeni zostali: Rodrigo Bentancur, Daniele Rugani, Blaise Matuidi, Paulo Dybala, Cristiano Ronaldo, Weston McKennie, Juan Cuadrado, Matthijs de Ligt oraz Alex Sandro. Teraz do tego grona dołączył kolejny zawodnik.

Jak informuje gazzetta.it, Merih Demiral poleciał na zgrupowanie kadry Turcji, choć i tak nie mógł grać, bo ma kontuzję. Okazało się, że podczas pobytu z kolegami z reprezentacji zaraził się COVID-19. Już został odizolowany i przebywa w hotelu, gdzie przechodzi kwarantannę. W czwartek ma wrócić do Turynu.

Demiral miał pauzować 20 dni po kontuzji uda, jakiej nabawił się w połowie marca. Wyjechał na kadrę, ale w meczach nie zagrał. Według włoskich mediów, w klubie sądzono, że powodem był uraz. Dopiero teraz okazało się, że i tak nie zagrałby, bowiem został zarażony.

"La Gazzetta dello Sport" obawia się również o zdrowie Wojciecha Szczęsnego. Czytamy, że póki co nic się z bramkarzem Juventusu nie dzieje, jednak sytuacja jest napięta ze względu na przypadki koronawirusa stwierdzone w polskiej reprezentacji.

CZYTAJ TAKŻE Wojciech Szczęsny niczym mur. Umie grać z największymi

CZYTAJ TAKŻE Polska o punkty bez Lewandowskiego. Taka sytuacja prawie się nie zdarza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×