Eliminacje MŚ 2022. Skandal z udziałem hiszpańskiej telewizji. Kosowo upokorzone

PAP/EPA / Julio Munoz / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Hiszpanii
PAP/EPA / Julio Munoz / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Hiszpanii

W meczu eliminacji MŚ 2022 Hiszpania zmierzyła się z państwem, którego nie uznaje - Kosowem. Dało się to odczuć na każdym kroku. Rywali upokorzyła hiszpańska telewizja.

Kosowo uniezależniło się od Serbii w 2008 roku. Nie wszystkie kraje uznają jednak suwerenność tego państwa. Jednym z nich jest Hiszpania.

W trakcie meczu el. MŚ 2022 Hiszpania - Kosowo, dało się to odczuć. Kiedy odgrywano hymny, komentator powiedział, że odegrany zostanie hymn "drużyny".

Na tablicy wyników wyświetlanej podczas transmisji skrót nazwy kraju gospodarzy zapisany został wielkimi literami, natomiast gości - małymi [ESP - kos].

Na tym jednak nie koniec. Komentatorzy państwowej telewizji unikali nazywania zespołu gości reprezentacją Kosowa. Zamiast tego mówiono o zespole z "terytorium Kosowa" bądź "drużynie Kosowskiej Federacji Piłkarskiej". W Hiszpanii mówi się o skandalu.

Na boisku rządzili Hiszpanie. Zawodnicy Luisa Enrique bez większych problemów pokonali niżej notowanych rywali 3:1. Więcej niż o samym meczu, będzie się jednak mówić o zachowaniu przedstawicieli hiszpańskiej telewizji.

Czytaj także:
Wymęczona wygrana Francji. Rywal miał sporo pretensji do sędziego
Węgry robią swoje. Gol do szatni był przełomem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska liga i przypadkowy, wspaniały gol

Źródło artykułu: