[tag=2745]
Jakub Błaszczykowski[/tag] doznał kontuzji pod koniec lutego. Od tego czasu opuścił cztery spotkania - z Wisłą Płock (3:1), Górnikiem Zabrze (0:0), Lechią Gdańsk (0:2) i ze Stalą Mielec (3:1).
W tym sezonie Błaszczykowski nie gra za dużo. Wystąpił tylko w 9 z 22 ligowych meczów. Peter Hyballa na przedmeczowej konferencji prasowej zdradził kiedy były kapitan reprezentacji Polski może wrócić do gry.
- Kuba jest po dwóch jednostkach treningowych z nami i do końca maja na pewno nie będzie obecny na każdym treningu, bo jest podatny na kontuzje, ale ma dużo zajęć indywidualnych. Zobaczymy się w poniedziałek i zobaczymy, czy będzie brany pod uwagę, czy też jeszcze nie - mówił.
Wisła Kraków z Podbeskidziem Bielsko-Biała zmierzy się już w poniedziałek (5 kwietnia). Przed starciem 23. kolejki PKO Ekstraklasy, trener Białej Gwiazdy skomplementował zespół rywali.
- Podbeskidzie to bardzo mocna fizycznie drużyna. Stoją w bardzo zwarty, kompaktowy sposób. Nie grają "tiki-taki", grają natomiast bardzo bezpośrednio do przodu. Dla nich jest to walka o utrzymanie i stąd wniosek, że na pewno dadzą z siebie wszystko, co tylko mogą - stwierdził.
- Wciąż odczuwamy presję, bo przegrywając mecz z Podbeskidziem - przywracamy ich do gry. Dlatego musimy wygrać to spotkanie, bo i dla nas jest to kolejny finał. Jesteśmy zdeterminowani do tego, aby w tym meczu zwyciężyć - dodał.
W środę Jakub Błaszczykowski opublikował zdjęcie, które na pewno ucieszyło fanów Wisły Kraków. "Powrót do pracy" - napisał na swoim Instagramie.
Zobacz też:
Eliminacje MŚ 2022. Henryk Kasperczak wskazał problem kadry. "Piotr Zieliński gra smutny"
Zieliński to polski Superman, śrubokręt dla Bereszyńskiego, Moder zgubił się w tunelu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!