Ligue 1: Zwycięstwa faworytów, kolejna porażka AJ Auxerre

Sobotnie spotkania 2. kolejki Ligue 1 dostarczyły kibicom wielu emocji, choć nie przyniosły zaskakujących rozstrzygnięć. Wygrywali faworyci, z dobrej strony pokazali się m.in. piłkarze Girondins Bordeaux oraz Paris Saint Germain. Zaskakująco słabo zaprezentowali się natomiast gracze AS Monaco, którzy wysoko przegrali z AS Nancy.

W tym artykule dowiesz się o:

Po remisie z Le Mans piłkarze Olympique Lyon odczuwali presję przed starciem z Valenciennes. Podopieczni Claude Puela byli przed sobotnim starciem zdecydowanym faworytem, ale choć odnieśli zasłużone zwycięstwo, sukces nie przyszedł im łatwo. Gospodarze wyraźnie dominowali, ale wykorzystali tylko jedną z kilku dogodnych okazji do zdobycia gola. W 37. minucie Michel Bastos dograł piłkę w pole karne, a szansy do pokonania bramkarza Valenciennes nie zmarnował Bafetimbi Gomis. 24-letni napastnik zanotował swoje pierwsze trafienie w barwach OL. I choć do gry zawodników Les Gones można mieć jeszcze dużo zastrzeżeń, zwycięstwo w tym spotkaniu powinno pomóc im rozpędzić się i daje podstawy do optymizmu przed kolejnymi spotkaniami.

Pierwsze zwycięstwo w bieżących rozgrywkach odnieśli także piłkarze Paris Saint Germain. Stołeczny klub tym razem zmierzył się na Parc des Princes z Le Mans. Ten mecz dostarczył kibicom wielu emocji. Początek należał do gości, którzy nie dali się zepchnąć do defensywy i w 21. minucie objęli prowadzenie po golu Thomasa Helstada. Później inicjatywę przejęli już jednak podopieczni Antoine'a Kombouare i jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Mevlut Erding, który minął z piłką dwóch obrońców i sam wykończył akcję, zdobywając pierwszego gola w nowym klubie. Choć gracze Le Mans także stwarzali zagrożenie pod bramką rywala, w 60. minucie było już 2:1 dla PSG. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Stephane Sessegnona, piłka odbiła się od Frederica Thomasa i zaskoczony Rodolphe Roche po raz drugi musiał wyciągać ją z siatki. Goście starali się odwrócić losy spotkania, ale w końcówce dobił ich Ludovic Giuly. Doświadczony pomocnik wykorzystał dokładne dogranie Mateji Kezmana i ustalił wynik meczu na 3:1.

Trzy punkty w sobotę dopisał do swojego dorobku również inny czołowy francuski zespół - Girondins Bordeaux. Żyrondyści zmierzyli się na wyjeździe z FC Sochaux. Sukces w tym meczu zawdzięczają głównie fatalnej postawie defensorów Sochaux, których błędy pozwoliły podopiecznym Laurenta Blanca na zdobycie trzech goli. Gospodarzom nie pomógł nawet świetnie dysponowany Charlie Davies, który trafił na Stade Bonal z FC Sochaux. Amerykanin strzelił dwie bramki, ale w pojedynkę nie mógł wygrać tego meczu. Bordeaux po dobrym spotkaniu odniosło drugie zwycięstwo w rozgrywkach, potwierdzając aspiracje do obrony mistrzowskiego tytułu.

Ponownie słabo zaprezentowali się piłkarze AJ Auxerre. Po porażce z FC Sochaux trener Jean Fernandez dokonał kilku roszad w składzie (miejsce w wyjściowej jedenastce stracił m.in. Dariusz Dudka, którego zastąpił Delvin Ndinga), ale goście nie byli w stanie nawet zremisować z beniaminkiem. Pod nieobecność kontuzjowanego Ireneusza Jelenia znów nie udało im się strzelić gola, choć oddali więcej strzałów niż gracze RC Lens. Skuteczniejsi byli jednak gospodarze, którzy dwukrotnie pokonali Oliviera Sorina. Na listę strzelców wpisali się Kevin Monnet-Paquet oraz Abdoulrazak Boukari. Drużyna Jean-Guy'a Wallemme'a wywalczyła pierwsze punkty w sezonie, natomiast Auxerre zaczyna rozgrywki w strefie spadkowej. Dudka cały mecz oglądał z ławki rezerwowych.

AS Nancy odegrało się za dwie porażki z AS Monaco z poprzedniego sezonu. Tym razem podopieczni Pablo Correi wręcz zdemolowali rywala, popisując się zabójczą skutecznością. To goście bowiem dłużej utrzymywali się przy piłce, częściej wykonywali stałe fragmenty gry i oddali więcej strzałów. Nie potrafili jednak przełożyć tej przewagi na gole, a ponadto mieli duże problemy w defensywie. Ostatecznie przegrali aż 0:4, a bohaterem Nancy został pozyskany z drugoligowego Angers SCO Paul Alo'o Efoulou. Kameruńczyk w swoim debiucie w najwyższej klasie rozgrywkowej zanotował dwa trafienia.

W pozostałych spotkaniach FC Lorient szczęśliwie zremisowało z Montpellier HSC, a Tuluza pokonała na własnym stadionie AS Saint Etienne.

Wyniki sobotnich spotkań 2. kolejki Ligue 1:

RC Lens - AJ Auxerre 2:0 (1:0)

1:0 - Monnet-Paquet 15'

2:0 - Boukari 60'

FC Lorient - Montpellier HSC 2:2 (0:0)

0:1 - Costa 60'

0:2 - Spahic 67'

1:2 - Gameiro 69'

2:2 - Koscielny 90'

Olympique Lyon - Valenciennes 1:0 (1:0)

1:0 - Gomis 37'

AS Nancy - AS Monaco 4:0 (2:0)

1:0 - Dia 31'

2:0 - Luiz (k.) 42'

3:0 - Efoulou 49'

4:0 - Efoulou 80'

Paris SG - Le Mans 3:1 (1:1)

0:1 - Helstad 21'

1:1 - Erding 34'

2:1 - Thomas (s.) 60'

3:1 - Giuly 85'

FC Sochaux - Girondins Bordeaux 2:3 (0:2)

0:1 - Chamakh 31'

0:2 - Stevanovic (s.) 43'

1:2 - Davies 62'

1:3 - Chamakh 80'

2:3 - Davies 90'

Toulouse FC - St Etienne 3:1 (1:1)

1:0 - Machado 11'

1:1 - Riviere 25'

2:1 - Gignac 67'

3:1 - Sissoko 81'

Źródło artykułu: