Defensor Legii Warszawa nie dokończył meczu. Zszedł z kontuzją

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Artem Szabanow (w środku)
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Artem Szabanow (w środku)

Artem Szabanow zgłosił kontuzję sztabowi szkoleniowemu Legii Warszawa i musiał przedwcześnie opuścić plac gry. Głos w tej sprawie zabrał Czesław Michniewicz.

W ramach 24. kolejki PKO Ekstraklasy stołeczna drużyna grała na wyjeździe z Lechem Poznań. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Legia Warszawa utrzymuje się na fotelu lidera.

Czesław Michniewicz po raz kolejny zdecydował się na ustawienie z trójką środkowych obrońców. Plany szkoleniowca Legii pokrzyżowała kontuzja Artema Szabanowa. W 57. minucie zastąpił go Paweł Wszołek.

Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w grze 29-letniego stopera. - Co z Szabanowem, to się okaże. Na ten moment ma uraz stawu skokowego. Na pewno będziemy coś więcej wiedzieć, gdy przejdzie badania - mówił trener Michniewicz w rozmowie z telewizją Canal+.

W lutym Legia wypożyczyła dwukrotnego reprezentanta Ukrainy z Dynama Kijów. Po zakończeniu sezonu Szabanow wróci do swojego macierzystego klubu. Rozegrał dotychczas 7 spotkań ligowych, ma na koncie też 1 występ w krajowym pucharze.

Można przypuszczać, że piłkarz nie pomoże swoim kolegom w najbliższym meczu. W niedzielę (18 kwietnia) Legia podejmie Cracovię.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: ciężkostrawny klasyk. Lech Poznań i Legia Warszawa zawiodły
Gorąco pod stadionem we Wrocławiu. Policja miała pełne ręce roboty

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol stadiony świata. I to w wykonaniu kobiety!

Źródło artykułu: