PKO Ekstraklasa. Maciej Skorża: Drużyna nie może być zakładnikiem jednego systemu

WP SportoweFakty / Wojciech Klepka / Na zdjęciu: trener Maciej Skorża
WP SportoweFakty / Wojciech Klepka / Na zdjęciu: trener Maciej Skorża

- Chciałbym, aby drużyna potrafiła reagować na sytuację boiskową i elastycznie przechodzić z jednego ustawienia do drugiego - mówi nowy trener piłkarzy Lecha Poznań Maciej Skorża w wywiadzie dla klubowej telewizji.

49-letni trener wraca tym samym do stolicy Wielkopolski po blisko pięciu latach. W sezonie 2014/2015 zdobył z Lechem Poznań mistrzostwo kraju i wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Europy. Jego asystentem był wówczas... aktualny dyrektor sportowy klubu Tomasz Rząsa.

- To był bardzo duży argument przy podejmowaniu decyzji. Bardzo mnie ucieszył telefon od Tomka Rząsy. Cieszę się, że władze klubu widzą mnie po raz kolejny jako pierwszego szkoleniowca. To bardzo budujące dla mnie. Pierwsza myśl była jak najbardziej na "tak", ale trzeba ją było ją ugruntować i poprzeć rozmowami z osobami decyzyjnymi w klubie - powiedział Maciej Skorża na antenie Lech TV.

- Udało się awansować do Ligi Europy i patrząc na to, co później działo się w polskiej piłce, było to całkiem niezłe osiągnięcie. To było trudne doświadczenie po bardzo krótkim okresie przygotowawczym. Wydaje mi się, że przeszacowałem możliwości motywacji drużyny. Chciałbym mieć szansę spróbować jeszcze raz być w takiej sytuacji i to doświadczenie spróbować wdrożyć. Wyjeżdżając z Poznania czułem ogromny niedosyt i wielką chęć, by otrzymać jeszcze jedną szansę - wspominał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!

Szkoleniowiec pracował ostatnio z kadrą Zjednoczonych Emiratów Arabskich do lat 23. Trafił tam po nieudanej przygodzie z Pogonią Szczecin, którą trenował od marca do października 2017 roku.

- Miałem przyjemność pracować poza granicami kraju, w innej kulturze, co też jest rozwijające, bo mogłem podpatrywać trenerów z całego świata. Bardzo duże wrażenie zrobił na mnie Bert van Marwijk, z którym bardzo blisko współpracowaliśmy z racji tego, że był trenerem pierwszej reprezentacji. Jestem szkoleniowcem, który ma znacznie więcej doświadczeń. Będąc w kraju bym ich nie zdobył - podkreślił Skorża.

Nowy trener Kolejorza już ma plan na grę swojego zespołu. Pierwsze zajęcia poprowadzi w poniedziałek, a jego pierwszym spotkaniem o stawkę będzie ligowa potyczka wyjazdowa z Rakowem Częstochowa.

- To może być bardzo cenny czas w kontekście następnego sezonu i wiedzy o zawodnikach oraz przekazania im sposobu, w jaki chcielibyśmy grać. Jest jeszcze masa meczów i masa punktów do zdobycia. Lech to drużyna z dużym potencjałem, która ma fazy gry na jednym z najwyższych poziomów. Brakuje może takich cech, jak pewności siebie, bo drużyna spodziewała się znacznie lepszych rezultatów niż osiąga - uważa trener.

- Drużyna nie może być zakładnikiem jednego systemu. Tym bazowym będzie oczywiście 4-3-3, ale chciałbym, aby drużyna potrafiła reagować na sytuację boiskową i elastycznie przechodzić z jednego ustawienia do drugiego. To nie jest bardzo trudne, ale wymaga dobrej organizacji oraz dyscypliny taktycznej. W zależności od tego, czego trzeba będzie użyć, żeby wygrać mecz, chciałbym móc tych środków użyć - dodał Skorża.

Czytaj również: 

Błąd Lecha Poznań po zatrudnieniu Macieja Skorży. "Trudno mi to zrozumieć"
Gwiazda Lecha uderzyła w Dariusza Żurawia. Gorzkie słowa

Źródło artykułu: