Włoskie media ostro o Ibrahimoviciu. Gwiazda Milanu wszystkiemu zaprzecza

Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Zlatan Ibrahimović
Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Zlatan Ibrahimović

Obraził sędziego czy nie? Włoskie media nie zostawiły suchej nitki na Zlatanie Ibrahimoviciu, po tym jak Szwed dostał czerwoną kartkę. Tyle tylko, że gwiazda Milanu twierdzi, że do niczego złego nie doszło.

Sobotni wieczór, 60. minuta meczu Parma Calcio 1913 - AC Milan. Goście prowadzą 2:0 i mają spotkanie pod kontrolą. I nagle w dyskusje z sędzią wchodzi Zlatan Ibrahimović. Po chwili główny sędzia nie waha się i wyciąga czerwoną kartkę dla Szweda. Teoretycznie za obrażenie arbitra.

Na szczęście dla napastnika, kompletnie niepotrzebne osłabienie zespołu, nie skończyło się źle dla jego drużyny. Nawet w osłabieniu Milan był w stanie strzelić jeszcze jedną bramkę i ostatecznie wygrał 3:1 (relacja TUTAJ). Dzięki temu triumfowi Rossoneri na pewno pozostaną na 2. miejscu w tabeli Serie A po 30. kolejce.

Włoskie media nie zostawiły jednak suchej nitki na zachowaniu Ibrahimovicia. "Od piłkarza takiego jak Zlatan oczekuje się zupełnie innego zachowania" - napisała "La Gazetta dello Sport". "Jego czerwona kartka zrujnowała grę Milanu. Ogromny błąd, nie do przyjęcia u takiego piłkarza" - dodali dziennikarze "Corriere dello Sport".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!

Za czerwoną kartkę automatycznie Ibrahimovic powinien pauzować co najmniej w dwóch spotkaniach. Jednakże zaraz po meczu stacja "Sky Sports" informowała, że Milan rozważa odwołanie się od decyzji sędziego. To dlatego, że Ibrahimović twierdzi, że w żadnym wypadku nie obraził arbitra.

- Zlatan przekazał mi, że rozmawiał z sędzią przez chwilę, ale na pewno nie okazał mu braku szacunku i absolutnie go nie obraził - powiedział Stefano Pioli, trener Milanu po sobotnim spotkaniu.

Jeśli działacze klubu złożą odwołanie i zostanie pozytywnie rozpatrzone, Ibrahimović może pauzować tylko jeden mecz. Jeśli nie będzie odwołania, albo nie zostanie ono uznane, to Szweda zabraknie w co najmniej dwóch spotkaniach Milanu: z Genoą i Sassuolo (oba na San Siro).

Czytaj także: kariera filmowa stoi przed nim otworem. Zlatan Ibrahimović zagra w hicie dla dzieci

Komentarze (0)