Darren Moore powrócił na ławkę trenerską po przebyciu choroby COVID-19. Jego zespół przegrał na Hillsborough ze Swansea City 0:2, a szkoleniowiec po zakończeniu spotkania źle się poczuł.
- W wyniku COVID-19 rozwinęło się u mnie zapalenie płuc, z zakrzepami krwi w płucach i ekstremalnym dyskomfortem - powiedział Moore, cytowany przez "Daily Mail".
Sytuacja jego klubu jest nie do pozazdroszczenia. Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek The Championship, zespół z Sheffield traci aż osiem punktów do bezpiecznego miejsca, gwarantującego utrzymanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska bramkarka niczym Iker Casillas
Tymczasem nie wiadomo, czy 46-letni trener będzie w stanie dokończyć rozgrywki. W przypadku jego nieobecności, zespół poprowadzi asystent trenera Jamie Smith.
- Wszyscy w klubie przesyłają najlepsze życzenia Darrenowi w celu szybkiego i pełnego wyzdrowienia - przekazał rzecznik Sheffield Wednesday.
W meczu 42. kolejki The Championship Sheffield Wednesday podejmować będzie Bristol City. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 17 kwietnia o godz. 13:30.
Czytaj także:
- Jest decyzja w sprawie gry Roberta Lewandowskiego!
- Hertha ma problem. Szykuje się przewrót w jej terminarzu