Ostatnie dni były przełomowe dla UEFA. W Montreux odbył się kongres tej organizacji, podczas którego wybrano nowe władze europejskiej piłki. Nowym wiceprezydentem został Zbigniew Boniek, który wcześniej był członkiem komitetu wykonawczego. Dla Bońka to spory awans.
Informacja o tym, że prezes PZPN został wiceprezydentem UEFA wywołała mieszane odczucia wśród fanów. Część gratulowała mu ogromnego wyróżnienia, część żartowała, że Boniek został "tylko" wiceprezydentem. Dodajmy, że szefem UEFA nadal będzie Aleksander Ceferin.
Boniek postanowił zareagować na wpisy krytyków w mediach społecznościowych. "Proszę się nie podniecać... Bycie vice to wyróżnienie, a nie zawód. Autorytet zdobywa się wiedzą a nie władzą" - napisał na Twitterze prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i nowy wiceprezydent UEFA.
Boniek już zdążył się wykazać w nowej roli. UEFA zdołała stłumić bunt dwunastu europejskich klubów, które w niedzielę ogłosiły powstanie Superligi. Miały to być zamknięte rozgrywki, w których do podziału były nawet 4 miliardy euro. UEFA zagroziła sankcjami i wykluczeniami, co zaowocowało tym, że po dwóch dniach projekt Superligi upadł.
Proszę się nie podniecać.... Bycie vice to wyróżnienie, a nie zawód. Autorytet zdobywa się wiedzą a nie władzą...
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) April 22, 2021
Czytaj także:
Szymon Marciniak skrzywdzony przez UEFA. "Widzę w tym trochę polityki"
Dariusz Mioduski o piłkarskiej wojnie: Telefon od prezydenta UEFA mnie zmroził!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!