"Wiem, że tego nie zrobię". Wymowna odpowiedź Roberta Lewandowskiego

Getty Images / Stefan Matzke / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Stefan Matzke / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski ściga Gerda Muellera. Polak w rozmowie ze "Sport Bildem" szczerze jednak przyznał, że jednego rekordu legendarnego napastnika nie będzie w stanie pobić. - Nie ma to szans - powiedział.

Robert Lewandowski wrócił do gry po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, której nabawił się podczas spotkania reprezentacji Polski z Andorą (3:0).

Napastnik w tym czasie opuścił kilka ważnych spotkań, Bayern Monachium m.in. przegrał w dwumeczu Ligi Mistrzów z PSG. Polak nie ukrywa rozczarowania faktem, że nie mógł pomóc drużynie (więcej o tym --> TUTAJ).

Kilka tygodni przerwy mocno także pokrzyżowały plany Lewandowskiemu w pobiciu wielkiego rekordu Gerda Muellera. Legendarny napastnik w sezonie 1971/1972 zdobył 40 goli. Na trzy kolejki przed końcem Polak ma 36 bramek (strzelił gola w ostatnim spotkaniu z Mainz).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!

Lewandowski ściga Muellera. Jedno z pytań w rozmowie ze "Sportem Bildem" dotyczyło właśnie rekordu sprzed lat. "Powiedzmy, że w ostatniej minucie ostatniego meczu przeciwko Augsburgowi dostałeś rzut karny, który byłby twoim 40. golem w tym sezonie. Pozwolisz Gerdowi Muellerowi zachować jego rekord, czy go bierzesz?" - zapytał dziennikarz.

Polak szczerze odpowiedział, że jednego rekordu legendarnego napastnika nie będzie w stanie pobić. Chodzi o liczbę strzelonych bramek w Bundeslidze. Mueller ma 365 goli, Lewandowski z 271 trafieniami jest wiceliderem klasyfikacji strzelców niemieckiej ligi.

- Gerd ma tak wiele rekordów, był ambitnym strzelcem, więc myślę, że chciałby i zrozumiałby, że biorę piłkę do rzutu karnego i próbuję strzelić 40. gola. Ma też swój rekord 365 bramek w lidze, czego na pewno nie będę w stanie zrobić. W tej sytuacji podjąłbym się wykonywania rzutu karnego - odpowiedział.

Terminarz Bayernu Monachium na koniec sezonu Bundesligi:
Bayern Monachium - Borussia M'gladbach, 8 maja, godz. 18:30
Freiburg - Bayern Monachium, 15 maja, godz. 15:30
Bayern Monachium - Augsburg, 22 maja, godz. 15:30

Sensacyjne informacje ws. Roberta Lewandowskiego. Polak zmieni klub?! >>

Dobra wiadomość dla Lewandowskiego. Nowy trener Bayernu stawia na atak >>

Komentarze (2)
avatar
Neros
28.04.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dajcie już spokój z tym Mullerem,w czasach w których on strzelił te 40 bramek dzisiejszy Lewandowski strzeliłby chyba z 80. Podniecać się nim mogą tylko stare szwaby