Kiedy Hansi Flick potwierdził, że odchodzi z Bayernu, media zaczęły analizować powody rozstania. Jednym z nich miały być nieporozumienia między szkoleniowcem i działaczami odnośnie wzmocnień. Okazuje się, że sytuacja w Monachium rzeczywiście różowa nie jest.
Jak podaje "Bild", Bayern ma problem z obsadą bramki. Nie chodzi o pierwszego bramkarza. Manuel Neuer uchodzi za mistrza w swoim fachu i zaliczany jest do ścisłej światowej czołówki. Nic też nie zapowiada, aby golkiper zmienił klub, więc tutaj Bayern może spać spokojnie.
Co innego jednak, jeśli chodzi o zmiennika. Tutaj pojawia się już problem. Dziennikarze "Bilda" upierają się, że klub z Monachium nie ma odpowiedniego człowieka na tym stanowisku. W razie kontuzji lub czerwonej kartki Neuera będą kłopoty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi
Alexander Nuebel chce iść na wypożyczenie, bowiem przy 35-letnim Neuerze ciągle siedzi na ławce. Ron Hofmann prawdopodobnie odejdzie z Bayernu, Christian Fruechtl wróci z wypożyczenia z Nuernbergu, gdzie nie grał nawet w II lidze. W składzie jest jeszcze 19-letni Lukas Schneller.
Wniosek: Bayern musi kupić doświadczonego bramkarza, który będzie pewnym zmiennikiem Neuera. "Bild" nie podał jednak nazwisk golkiperów, którzy mogliby trafić do Monachium.
Kolejny klub zainteresowany Lewandowskim! Ale jest jeden haczyk
Zaskakująca oferta Realu Madryt. Tak potwierdzili wielki transfer?