Zespół Ronalda Koemana musiał zwyciężyć w niedzielnym meczu wyjazdowym z Valencią, aby jeszcze liczyć się w grze o tytuł mistrzowski. Dzięki wygranej FC Barcelona traci tylko dwa punkty do lidera tabeli, Atletico Madryt.
Gospodarze strzelili gola jako pierwsi. Dumie Katalonii pomógł błysk Lionela Messiego. Argentyńczyk wprawdzie zmarnował jedenastkę, ale za moment w podbramkowym zamieszaniu wpakował piłkę do siatki. A dwanaście minut później - już przy stanie 2:1 dla gości - zdobył przepięknego gola z rzutu wolnego.
ALEŻ GOL MESSIEGO
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 2, 2021
Argentyńczyk idealnie przymierzył z rzutu wolnego i zdobył swoją 28. bramkę w tym sezonie ligowym!
Mecz Valencia CF - FC Barcelona trwa w Eleven Sports 1! #lazabawa pic.twitter.com/lhvE4Qvjw8
To 50. gol Messiego zdobyty bezpośrednio z rzutu wolnego w barwach Blaugrany (we wszystkich rozgrywkach).
Jak się później okazało nie było to najładniejsze trafienie tego spotkania. To należało do Carlosa Solera, który strzałem z dalekiej odległości, pokonał golkipera FC Barcelona, Marc-Andre ter Stegena.
Choć FC Barcelona wygrała z Valencią CF 3:2, to ozdobą spotkania było trafienie Carlosa Solera!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 2, 2021
MUSICIE ZOBACZYĆ TEGO GOLA!#lazabawapic.twitter.com/gsWnljLItV
Soler zdobył gola honorowego. Valencia przegrała z Dumą Katalonii 2:3. Do końca sezonu pozostały cztery kolejki. W następnej Blaugrana zmierzy się w bardzo ważnym spotkaniu z Atletico Madryt.
Na drugim miejscu w tabeli znajduje Real Madryt. Królewskich za tydzień czeka mecz z Sevillą. Kilka dni wcześniej zagrają na wyjeździe z Chelsea FC w rewanżowym starciu w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"
Zobacz też:
La Liga. Messi zmarnował karnego. Swoje jednak zrobił. Nerwówka w końcówce