Przed sezonem Mariusz Stępiński został wypożyczony z Hellas Werona do US Lecce. Dla polskiego napastnika był to krok wstecz, bo Serie A zamienił na drugą ligę. W nowym klubie jednak mógł liczyć na regularne występy.
Za nami przedostatnia kolejka Serie B, a nasz rodak rozegrał świetne spotkanie. Jego drużyna zremisowała z Regginą 2:2, a 25-latek strzelił oba gole. Najpierw na 1:1 w 14. minucie i 120 sekund później ponownie pokonał bramkarza przeciwników.
Dla Lecce remis okazał się niezwykle cenny, bo oznaczał zapewnienie sobie co najmniej czwartego miejsca na koniec sezonu. To z kolei daje prawo gry w barażach o awans do Serie A.
We Włoszech drugoligowe baraże są niezwykle emocjonujące, bo przystępuje do nich sześć zespołów. W pierwszej rundzie walczą ze sobą drużyny z miejsc 5-8. Z kolei potem do gry wchodzą także kluby z miejsc 3-4.
Stępiński w tym sezonie rozegrał 29 meczów we włoskiej drugiej lidze. Po piątkowym spotkaniu na koncie ma dziewięć goli i trzy asysty. Wraz z końcem czerwca kończy się jednak jego wypożyczenie i w tej chwili nie wiadomo, co dalej.
Dwa wielkie kluby chcą Roberta Lewandowskiego! Padła cena za Polska >>
Joachim Marx po COVID-19. "Jest lepiej, ale się boję" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi