Bayern Monachium przedłuży imponującą serię. Tylko dwa razy czekano dłużej

Bayern Monachium w sobotę może zapewnić sobie dziewiąty z rzędu tytuł mistrza Niemiec. W ostatnich ośmiu latach Bawarczycy tylko dwa razy czekali dłużej na wygranie ligi niż w tym sezonie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
piłkarze Bayernu Monachium Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium
Już w 31. kolejce Bayern Monachium mógł zapewnić sobie mistrzostwo Niemiec, ale sensacyjnie przegrał z 1.FSV Mainz 05. To, co nie udało się dwa tygodnie temu, może spełnić się w sobotę. Wiele wskazuje na to, że 8 maja będzie kolejną ważną datą w historii Bayernu.

Monachijczycy zmierzą się z Borussią M'gladbach i w tym meczu mogą zapewnić sobie dziewiąte z rzędu mistrzostwo Niemiec. Jest kilka scenariuszy, które dadzą podopiecznym Hansiego Flicka tytuł. Kibiców Bayernu interesuje jeden: wygrana nad Borussią.

Tylko RB Lipsk może odebrać monachijczykom tytuł, ale i tak szanse ekipy spod znaku czerwonego byka są czysto matematyczne. Na trzy kolejki przed końcem RB traci do Bayernu 7 punktów. W dodatku w 32. kolejce zmierzy się z Borussią Dortmund.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi

Mecz w Dortmundzie rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 15:30. Bayern swoje spotkanie rozpocznie o 18:30. Jeśli RB straci punkty, to właśnie Borussia pomoże Bayenrowi w zapewnieniu sobie dziewiątego z rzędu mistrzostwa kraju.

"Bild" przeprowadził analizę i sprawdził, kiedy monachijczycy mogli świętować kolejne mistrzostwa. Dłużej czekano tylko dwukrotnie. W sezonie 2015/16 tytuł Bayern zapewnił sobie w 33. kolejce, a w rozgrywkach 2018/19 dopiero w 34. W obu przypadkach to Borussia Dortmund rywalizowała z Bayernem o mistrzostwo.

Z kolei najwcześniej Bawarczycy cieszyli się z mistrzostwa w sezonie 2013/2014, kiedy to trenerem był Pep Guardiola. Był to jego pierwszy rok pracy w Monachium, a Bayern był poza zasięgiem rywali. Już po 27. kolejce wiadomo było, że zgarnie tytuł.


Czytaj także:
Pogoń Szczecin igrała z ogniem i oparzyła się
Premier League: sensacja na początek weekendu! Grad goli i bolesna porażka faworyta

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×